Lublinianki mają patent na Politechnikę, a w dodatku do piątkowego spotkania przystąpiły wzmocnione. Po kontuzjach do gry wróciły Valentina Nestsiaruk i Edyta Danielczuk.
Początek meczu był wyrównany. Jeszcze w 10 minucie gospodynie prowadziły tylko 6:5. Podopieczne Edwarda Jankowskiego włączyły jednak piąty bieg i wygrywały nawet po trafieniu Aliny Wojtas 15:8. Schodząc do szatni lublinianki miały pięć bramek w zapasie.
Po zmianie stron miejscowe odskoczyły na osiem bramek, ale ambitnie grające koszalinianki na kwadrans przed końcem potyczki przegrywały zaledwie 20:24. Ale znów miejscowe po kapitalnej grze powiększyły przewagę i ostatecznie zwyciężyły 37:25.
SPR Lublin - AZS Politechnika Koszalin 37:25 (18:13)
SPR: Gawlik, Czarna - Stasiak 8, Małek 7, Wojtas 7, Majerek 5, Nestsiaruk 3, Kocela 2, Wilczek 2, Wojdat 2, Konsur 1, Danielczuk, Mihdaliova.
Politechnika: Shyverska, Piechnik - Kobyłecka 9, Lisewska 5, Matuszczyk 3, Chmiel 2, Dworaczyk 2, Odrowska 2, Koprowska 1, Muchocka 1, Dąbrowska, Łach, Szafulska.
Sędziowali: Bartosz Leszczyński i Marcin Piechota (Płock)
Widzów: 1000
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?