Górnik kolejno pokonał Pragę Warszawa 5:2, przegrał z późniejszym triumfatorem zawodów beniaminkiem ekstraligi GOSiR-kami Piaseczno 3:4 i pokonał Stomil Olsztyn 5:2.
- Dziewczyny starały się jak mogły i niewiele zabrakło, żeby awansowały - mówi Staniec. - O tym, że nie będziemy grać w finałach zadecydował mecz z Piasecznem. Przegrywaliśmy już 0:3, ale mój zespół był bliski doprowadzenia do wyrównania. Zabrakło czasu. I tak świat się przez to nie zawalił - dodaje trener Górnika.
Na pocieszenie dodajmy, że królową strzelczyń została Anna Sznyrowska z Górnika, autorka siedmiu bramek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?