„Piłkarskie Orły” – Lubelszczyzna. Prowadzi Król, ale grać będą inni

Rafał Król swojego dorobku jednak już nie powiększy, bo rozgrywki eWinner 2. Ligi zakończyły jesienne granie, a do zmagań zawodnicy wrócą pod koniec lutego przyszłego roku.

Z pewnością wszyscy liczą, że 34-latek wróci w podobnej dyspozycji, którą prezentował w ostatnich tygodniach. W ubiegłą sobotę zdobył gola na wagę punktu w wyjazdowym starciu z Olimpią Elbląg (1:1), natomiast jego trafienie sprzed kilku dni wcześniej, przeciwko Wiśle Kraków w 1/8 finału Pucharu Polski, zapewniło awans Motorowi do ćwierćfinał tych rozgrywek (1:0).

– Czy był to najważniejszy gol w mojej karierze? Mam nadzieję, że taki dopiero przede mną, ale ten na pewno także był bardzo ważny. Cieszymy się, że będziemy grać w ćwierćfinale i pokonaliśmy taką drużynę jak Wisła Kraków – mówił po spotkaniu z „Białą Gwiazdą”, przed kamerami Polsatu Sport, Rafał Król.

Dwie październikowe bramki dały graczowi Motoru 3.5 punktu i miejsce na czele zestawienia „Piłkarskich Orłów”. Co ciekawe więcej trafień od niego ma nowy nabytek trzecioligowej Lublinianki, czyli Arten Vaskov.

34-letni Białorusin do ekipy trenera Roberta Chmury dołączył dwa tygodnie temu. Już dwa dni później zdobył pierwszego i drugiego gola dla „Dumy Lublina”. Wyjazdowe zwycięstwo 7:2 z Sokołem Sieniawa sprawiło, że zielono-biało-czerwoni opuścili strefę spadkową.

W kolejnej serii gier uskrzydleni tym faktem lublinianie pokonali w derbach Orlęta Radzyń Podlaski 3:0, a Vaskov ponownie raz trafił do siatki. Trzy gole na czwartym szczeblu rozgrywkowym przekładają się na trzy punkty, lecz przed nim okazja na powiększenie dorobku. Łatwo jednak nie będzie, bo w ostatniej kolejce „Duma Lublina” pojedzie do Stalowej Woli.

Kolejny w zestawieniu (dwa punkty) jest kolega z drużyny Vaskova, Michał Paluch. Taki sam dorobek ma gracz Podlasia Białej Podlaskiej, Brian Galach.

Szansę na triumf w ogólnopolskiej klasyfikacji kobiet mają natomiast dwie piłkarki Górnika Łęczna. Póki co na 1. miejscu znajdują się aż trzy zawodniczki. W ich gronie jest także grająca w trzecioligowych rezerwach Górnika Martyna Duchnowska, zdobywczyni sześciu bramek.

3. liga zmagania już zakończyła. Zagra tylko Ekstraliga. Zrównać się punktami z liderkami będzie miała druga piłkarka z Łęcznej, Klaudia Miłek. Do tego potrzebuje gola. Wszystko ponad to może dać zwycięstwo, o ile żadna z ekstraligowych rywalek nie zrobi czegoś więcej.