„Piłkarskie Orły” – Lubelszczyzna. Spadek z ligi osłodzi Lubliniance Lublin gratyfikacja pieniężna

„Duma Lublina” tylko jeden sezon spędziła na trzecioligowych boiskach. Beniaminek okazał się jedną z najsłabszych ekip w stawce i jeszcze zanim rozgrywki dobiegły końca, to już się z nimi pożegnał, co zaskoczeniem nie było.

O kłopotach finansowo-organizacyjnych w najstarszym klubie w województwie mówiło się już rok temu, gdy Lublinianka na stulecie swojego istnienia wywalczyła pierwszy od sześciu lat awans na szczebel centralny. Święto przykryły jednak inne informacje.

– Piłkarze mają zaległości finansowe. Nie komentuję tej sytuacji już od pięciu miesięcy. Teraz jest koniec sezonu, więc chyba czas, aby to zrobić – mówił rok temu ówczesny trener, Robert Chmura.

Od tego czasu działo się wiele. Klubowi groziło bankructwo, zmienili się właściciele i zarząd, nie było pewnym, czy drużyna w ogóle zagra w 3. lidze. Udało się, zagrała. I runda jesienna, sportowo, dawała przesłanki, aby myśleć o utrzymaniu. Tylko sportowo, bo długi i zaległości finansowe nadal zostały. Zimą z zespołu odeszli prawie wszyscy piłkarze, trener Chmura także. I znowu wszystko zawisło na włosku.

– Podjęliśmy decyzję, że będziemy chcieli dokończyć sezon juniorami i wygrać klasyfikację Pro Junior System. Za ewentualną nagrodę pieniężną będziemy wtedy mogli spłacić długi – wyjaśniał prezes, Andrzej Posłajko.

„Pro Junior System to program Polskiego Związku Piłki Nożnej, którego celem jest promowanie i wspieranie jakości szkolenia poprzez premiowanie występów młodzieżowców, a w szczególności wychowanków, w rozgrywkach seniorów” – czytamy na oficjalnej stronie internetowej PZPN.

Lublinianka zajmowała wówczas dziesiąte miejsce w tej klasyfikacji. Na koniec sezonu jest bezsprzecznym liderem, mając na w dorobku 24287 punktów. Nic dziwnego, w końcu w ekipie Radosława Adamczyka grają głównie piłkarze, którzy nie skończyli jeszcze dwudziestego roku życia. Drugi w tym rankingu KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski ma 15835 oczek.

Dla triumfatora została przewidziana gratyfikacja w wysokości 400 tysięcy złotych w przypadku utrzymania oraz 200 tysięcy złotych w razie spadku. Lublinianki dotyczyć będzie zatem ten drugi wariant.

Stawianie na młodzież poniekąd weszło klubowi w krew, bo ten rozpoczął niedawno współpracę z Akademickim Liceum Mistrzostwa Sportowego WSEI. Projekt nabiera rozpędu

Wracając do Pro Junior System, nagrodzone w nim zostaną cztery pierwsze ekipy w klasyfikacji. Póki co na ostatnim miejsce gwarantującym bonifikatę jest inny zespół z Lubelszczyzny, Orlęta Radzyń Podlaski.