„Piłkarskie Orły” – Lubelszczyzna. Zagrają już tylko panie

„Piłkarskie Orły” to projekt Polska Press Grupy realizowany we współpracy z Polskim Związkiem Piłki Nożnej. Jego celem jest wyróżnienie najlepszych strzelczyń i strzelców polskich boisk w skali ogólnokrajowej (kobiety i mężczyźni) oraz wojewódzkiej (mężczyźni). W rankingu uwzględniane są gole zdobyte na poziomie Ekstraklasy, I, II, III ligi, w Pucharze Polski i rozgrywkach europejskich. Bramki mnożone są przez odpowiedni współczynnik, zależny od klasy rozgrywkowej.

Szansy na powiększenie swojego dorobku w listopadzie nie będą już miały drużyny męskie, bo wszystkie ligi rozpoczęły przerwę zimową. Zwycięzcę miesiąca na Lubelszczyźnie wśród panów ogłosimy na łamach „Kuriera” w pierwszy weekend grudnia.

Ciekawie prezentuje się ogólnopolska rywalizacja pań. O miano najlepszej strzelczyni w kraju wciąż są w grze dwie zawodniczki z Łęcznej. Mowa o występującej w pierwszej drużynie Klaudii Miłek oraz grającej w trzecioligowych rezerwach Martynie Duchnowskiej.

Do zeszłego weekendu na czele klasyfikacji była druga z wymienionych, która zdobyła sześć bramek. Z racji na poziom rozgrywkowy te przełożyły się na 6 punktów. Pozycję liderki dzieliła z dwiema innymi przedstawicielkami 3. ligi.

Za ich plecami z dorobkiem 4 punktów (dwa gole) znajdowała się Klaudia Miłek. W ostatniej kolejce przed przerwą zimową pomocniczka ekstraligowego Górnika Łęczna w meczu z SMS-em Łódź zanotowała hat-tricka. To pomogło Górnikowi zwyciężyć 5:2, a samej zawodniczki przebić się na czoło krajowego rankingu „Piłkarskich Orłów” (10 punktów). Tuż za nią znajduje się obecnie Justyna Matusiak ze Skry Częstochowa (7 pkt).

Do kogo trafi statuetka za listopad? To rozstrzygnie się jutro i pojutrze. Właśnie wtedy odbędą się mecze 1/16 Pucharu Polski, w których szansę powiększenia swojego dorobku będą miały wszystkie wyżej wymienione zawodniczki.