Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze GKS Bogdanka trenują w Wiśle

KAMB
Piotr Rzepka
Piotr Rzepka Jakub Hereta
Piłkarze GKS Bogdanka mają przed sobą najbardziej wymagający etap okresu przygotowawczego. W niedzielę z samego rana zameldowali się w Wiśle i przez pięć kolejnych dni będą trenowali z maksymalnym obciążeniem. Do Łęcznej wrócą w piątek.

- Gdy przyjechaliśmy w niedzielę o godz. 7 przywitała nas bardzo ładna pogoda. Wieczorem nie było jednak już tak dobrze. Termometr wskazywał -15 stopni - relacjonował wczoraj wieczorem Piotr Rzepka, szkoleniowiec zespołu.

Na obóz przygotowawczy trener zabrał 24 zawodników. Zabrakło miejsca w autokarze dla Jacka Kusiaka, który jest kontuzjowany oraz Jhonatana. W drogę do Wisły udali się za to nowi: Petar Borovićanin, Marcin Kalkowski, Mateusz Krawczyk (bramkarz Widoku Lublin), Michał Efir (napastnik Legii Warszawa), Marcin Świech (wychowanek) i Piotr Hermann (wychowanek). Pierwszy trening wytrzymali wszyscy, choć łatwo nie było…

- O godz. 10 zarządziliśmy wyjście w góry. Świeciło słońce i było przyjemnie. Do pokonania mieliśmy ok. 7,5 km na Wielki Stożek (998 m n.p.m.), to był nie tylko trening wytrzymałościowy, ale także próba charakteru. Miejscami było nawet ok. metra śniegu. Wejście w normalnych warunkach nie jest łatwym zadaniem, a co dopiero w zimie - mówi Rzepka. - Wyprawa trwała 4,5 godziny, dla sztabu szkoleniowego (śmiech). Po wejściu na górę każdy mógł wracać dowolną trasą, my wybraliśmy niestety najdłuższą i zamiast pierwsi, do hotelu dotarliśmy na końcu. Spaliliśmy za to dużą porcję kalorii.

Po powrocie piłkarze mieli chwilę na odpoczynek, ale już o godz. 16 udali się na kolejne zajęcia. Tym razem spotkali się w hali. - Zaplanowaną mieliśmy zabawę ze skakanką. Ze względu na wyczerpujący trening poranny zmniejszyłem nieco obciążenia - dodaje szkoleniowiec.
Poniedziałek ma być nieco łatwiejszy, bowiem zawodnicy spotkają się na basenie, ale będzie to tylko jeden z trzech zaplanowanych treningów. - Nie będą to jednak łatwe zajęcia. Codziennie będziemy trenować trzy razy dziennie. Mamy tylko pięć dni w górach i musimy je wykorzystać w maksymalnym stopniu - kończy Rzepka.

Obóz GKS Bogdanka potrwa do najbliższego piątku. W sobotę i niedzielę zawodnicy będą mieli natomiast wolne. Po powrocie do Łęcznej obciążenia zajęć mają już być mniejsze, a piłkarze wejdą w etap sparowania.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski