Piłkarze Motoru Lublin pojechali do Radomska

- Było kilku zawodników z Polski, ale także młodzi piłkarze z regionu - wyjawia Mariusz Sawa, trener żółto-biało-niebieskich. - Widać było, że jesteśmy po ciężkich treningach, ale kilka niezłych akcji sobie stworzyliśmy. Jednak można też było zauważyć brak zgrania, co nie powinno nikogo dziwić.

W poniedziałek lublinianie jadą na jedyny tego lata obóz przygotowawczy do Radomska. - Koszt zgrupowania pokrywa sponsor, którego pozyskali nowi akcjonariusze spółki, czyli Jacek Bąk i Jacek Krzynówek - wyjaśnia Robert Kozłowski, prezes Motoru Lublin S.A.

W niedzielę do późnych godzin wieczornych decydowało się kto wsiądzie do autokaru. Sawa chętnie widziałby w swoim zespole kilku nowych, sprawdzanych wcześniej piłkarzy.

Są to 24-letni napastnik Kacper Tatara (Chojniczanka), 28-letni obrońca Paweł Nowotka (Jagiellonia Białystok) i 20-letni pomocnik Przemysław Kanarek (Ruch Chorzów).

Nieoczekiwanie nastąpił zwrot akcji w sprawie Marcina Popławskiego. “Papaj" był zdecydowany na odejście do Wisły Puławy, ale być może dalej będzie grał w Motorze. Tak samo może być w przypadku Rafała Niżnika, z którym być może klub przedłuży kontrakt.

Na zgrupowaniu w Radomsku, motorowcy zmierzą się z ŁKS Łódź (11 lipca) i Omegą Kleszczów (14 lipca). Prosto ze zgrupowania udadzą się do Sulejówka. Tam 18 lipca, w rundzie przedwstępnej Pucharu Polski będą grać z Legią Warszawa (Młoda Ekstraklasa).

Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski