Piłkarze Vrotcovii Lublin chcą awansować do okręgówki

Lublinianie w pierwszej rundzie zdobyli w 11 spotkaniach 27 punktów. Drugi w tabeli Sygnał Lublin ma 25 pkt, a trzeci Sławin Lublin zgromadził 24 oczka. Ba, Vrotcovia powinna w tabeli zajmować drugie miejsce...

- Przegraliśmy z Sokołem Konopnica 1:3, ale zwyciężyliśmy walkowerem 3:0, ponieważ w zespole gospodarzy w końcówce meczu grało za mało młodzieżowców - zdradza Majczak. - Chcieliśmy powtórzenia spotkania, żeby wszystko rozstrzygnęło się w sportowej walce, ale działacze Lubelskiego Związku Piłki Nożnej nie zgodzili się na powtórkę meczu - dodaje.

Czerwono-biało-czarni w bezpośrednich bojach z Sygnałem i Sławinem przegrywali, odpowiednio 1:2 i 0:2. - Ale starcie z Sygnałem powinniśmy rozstrzygnąć na swoją korzyść - mówi trener Vrotcovii. Wiosną jego podopieczni będą mieli szansę na rewanż, tym bardziej, że obydwu rywali podejmują na własnym stadionie.

- Niby tak, ale jesienią znacznie lepiej spisywaliśmy się w gościach niż w roli gospodarza - zaskakująco mówi Majczak. Zaskakująco, ponieważ u siebie Vrotcovia odniosła komplet pięciu wygranych, a na obcych stadionach wygrała cztery razy i poniosła dwie porażki. - Ale przegraliśmy tylko z czołówką tabeli, a u siebie męczyliśmy się ze słabszymi przeciwnikami - wyjaśnia zagadkę Majczak.

Drużyna z Wrotkowa w niedzielę wznowiła treningi. - Naszym mankamentem jest słaba postawa napastników. Musimy coś z tym zrobić. Awans do okręgówki? Będzie chciał do niej wrócić Sławin, ale my też spróbujemy. Gdy awansujemy zrobimy wszystko, żeby w tej klasie zagrać - kończy Majczak.

Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski