Pułwianie do niedzielnej konfrontacji przystąpili w bardzo dobrych humorach, gdyż w poprzedniej kolejce wygrali z rezerwami Zagłębia. Potyczka z elblążanami wydawała się jednak znacznie trudniejsza, bowiem rywale podobnie jak Wisła mieli latem swoje kłopoty i do Puław przyjechali z mocnym postanowieniem walki o swoje pierwsze trzy punkty w sezonie 2024/25.
W pierwszych minutach było sporo walki w środku pola. Na otwarcie wyniku nie trzeba było jednak długo czekać. W 10. minucie na uderzenie z dystansu zdecydował się Bartosz Wiktoruk i trafił w samo okienko.
Sześć minut później tablica pokazywała już remis 1:1. Defensywa Wisły straciła piłkę, następnie Wojciech Fadecki otrzymał podanie od swojego kolegi i pewnym strzałem pokonał golkipera gospodarzy. Za chwilę ten sam zawodnik mógł podwyższyć rezultat na 2:1 dla Olimpii, wbiegł w poke karne, ale jego strzał okazał się niecelny.
W kolejnej fazie meczu gra dość często odbywała się ponownie w środku pola, a kibice nie doczekali się już bramek w premierowej odsłonie.
Po zmianie stron puławianie ruszyli do ataku i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 55. minucie Kamil Kumoch pewnym strzałem trafił z rzutu karnego i Wiślacy byli znowu na prowadzeniu. Drużyna z Elbląga błyskawicznie odpowiedziała i ponownie mieliśmy remis (2:2). W 60. minucie skutecznym strzałem popisał się bowiem Fadecki.
Obydwa zespoły miały jeszcze szanse na zmianę rezultatu, ale ta sztuka udała się tylko miejscowym. W doliczonym czasie gry triumf Wiśle zapewnił Marcin Stromecki.
„Duma Powiśla” (bilans: 2-1-2) przesunęła się na 8. miejsce w tabeli Betclic 2. ligi.
Wisła Puławy – Olimpia Elbląg 3:2 (1:1)
Bramki: Wiktoruk 10, Kumoch 55, Stromecki 90+7 – Fadecki 16, 57
Wisła: Szpaderski – Gałązka (Jusuff 78), Guzdek, Kabaj, Kargulewicz, Kumoch, Piątek (Koziej 70), Śledzicki, Stromecki, Wiktoruk, Zylla. Trener: Maciej Tokarczyk
Olimpia: Tułowiecki – Bogusławski, Fadecki, Kordykiewicz (Szczudliński 82), Kozera, Kuzimski (Senkevich 70), Laszak (Czapliński 82), Mruk (Wierzba 70), Stępień, Szalecki, Tiahlo. Trener: Sebastian Letniowski
Żółte kartki: Zylla – Łaszak, Szałecki
Sędziował: Arkadiusz Nestorowicz (Międzyrzecz Podlaski)
Świątek rozstaje się z trenerem!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?