Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ping-pong w sprawie Wojciecha Rodka, czyli filharmonia na zakręcie

Michał Dybaczewski
Michał Dybaczewski
Małgorzata Genca
Wojciech Rodek już tylko kilka dni, do końca sierpnia, pokieruje lubelską filharmonią. 1 września tymczasowo obowiązki po nim przejmie jego dotychczasowa zastępczyni, Zuzanna Dziedzic. Nie ma co ukrywać, że atmosfera wokół odejścia Rodka jest zła, a przyczyna tego tkwi w napiętej sytuacji pomiędzy dyrektorem FL, a przedstawicielami Urzędu Marszałkowskiego, któremu FL podlega. Obie strony sporu prezentują odmienną wizję sytuacji. Postanowiliśmy się im przyjrzeć.

Jeszcze do niedawna scenariusz, że Wojciech Rodek może stracić stery FL wydawał się mało prawdopodobny. Po triumfalnym powrocie z tournee w USA dyrektor miał wszystkie asy w talii. Tym tournee lubelska filharmonia zdobyła uznanie krytyków i zaczęła na poważnie budować swoją markę, a przed jej muzykami stanęły wielkie perspektywy: kolejne koncerty w USA i wydawanie płyt dla prestiżowej wytwórni Naxos.

Ambitne plany mogą nie zostać zrealizowane bo dotychczasowy dyrektor odchodzi, co jest finałem braku porozumienia na linii Urząd Marszałkowski – dyrektor FL. Ten pierwszy pod koniec czerwca unieważnił procedurę powołania Rodka na drugą kadencję i zdecydował o konkursie, ten drugi uznał, że udziału w nim raczej nie weźmie.

- Nie wiem czy wystartuję w konkursie, ale chyba nie widzę sensu. Straty są ogromne, od maja nie mogę podejmować decyzji, bo już wtedy czułem, że coś jest nie tak – mówi dyrektor FL, Wojciech Rodek.

Co mogło być nie tak i dlaczego Rodek wskazuje na maj? Otóż od maja do połowy czerwca urzędnicy marszałkowscy przeprowadzali w FL kontrolę, a jej przedmiotem był m.in. wyjazd orkiestry do Ameryki. - Największy zarzut, który wobec mnie sformułowano jest taki, że nie odliczyłem muzykom części diety, bo dostali obiad na pokładzie samolotu, ale ja się z tym nie zgadzam, to zarzut wręcz żenujący.

W protokole negatywnie oceniono współdziałanie Filharmonii z Teatrem Muzycznym w jednym budynku, gdzie koszty za media dzielone są 50/50.

- Akurat o tym problemie mówię od czterech lat i informowałem o tym marszałka – mówi Rodek i dodaje: - W tym protokole nie ma nic konkretnego, co mogłoby dać pretekst, żeby nie przedłużyć ze mną umowy.

Oficjalnym powodem, dla którego zarząd województwa unieważnił procedurę powołania Rodka na drugą kadencję i zdecydował się na drogę konkursową są sprzeczne opinie, jakie na temat dyrektora FL wyraziło środowisko artystyczne.

- Zwróciliśmy się o do dwóch związków zawodowych działających w Filharmonii Lubelskiej, z czego jeden z nichwydał negatywną opinię, oraz do czterech stowarzyszeń twórczych. Polski Związek Chórów i Orkiestr wydał negatywną opinię, a warszawskie Stowarzyszenie Polskich Artystów Muzyków nie wyraziło pozytywnej opinii, natomiast wskazało, że najwłaściwszą drogą powołania dyrektora będzie ścieżka konkursowa – tłumaczy Bartłomiej Bałaban, członek zarządu województwa lubelskiego.

Przyjrzyjmy się zatem negatywnym opiniom. Jedną z nich wystawił Związek Zawodowy Polskich Artystów Muzyków Orkiestrowych przy FL zarzucając Rodkowi: niskie wynagrodzenia, niestabilny plan pracy orkiestry utrudniający realizację indywidualnych zobowiązań lub istotnych sytuacji życiowych, niekonstytucyjne działania dyrektora związane z obowiązkiem składania przez muzyków wniosków o pozwolenie na pracę w innych podmiotach, która nie koliduje z wykonywaniem obowiązków wynikających ze stosunku pracy w filharmonii. Wojciech Rodek wskazuje, że powyższe zarzuty są bezpodstawne i nie zostały poparte ani jednym faktem, poza tym sformułowały je osoby, które po prostu nie chcą pracować w orkiestrze efektywnie. Generalnie, przeciwko dalszemu piastowaniu urzędu przez Rodka opowiedziało się tylko 10 członków z liczącej 87 osób orkiestry.

Była też druga negatywna opinia. Monika Mielko-Remiszewska stojąca na czele Lubelskiego Oddziału Polskiego Związku Chórów i Orkiestr (organizacji formalnie w żaden sposób niezwiązanej z FL) zarzuciła Rodkowi brak współpracy z chórami.

– Absurd wobec którego muszę podjąć kroki prawne! Wysłałem pani Mielko listę 27 chórów, z którymi FL współpracuje i widnieje na nim także ten, którym sama kieruje. Poprosiłem ją, żeby się do tego ustosunkowała – mówi Rodek.

Drugi zarzut wystosowany wobec dyrektora FL przez Mielko-Rmiszewską brzmi następująco: „złe traktowanie pracowników w administracji i orkiestrze”.

– Nie wskazano mi ani jednego przykładu złego traktowania, poza tym Polski Związek Chórów i Orkiestr nie ma w FL żadnej organizacji, ani koła, co czyni ten zarzut zupełnie absurdalnym – zaznacza Rodek.

Innym zarzutem Mielko-Remiszewskiej wobec dyrektora FL było to, że nie promował województwa lubelskiego i marszałka w trakcie tournee po USA. Wojciech Rodek uważa, że jest to zarzut na zamówienie, ale też faktyczny powód braku przedłużenia z nim umowy.

Osobę Wojciecha Rodka pozytywnie zaopiniował NSZZ Solidarność FL, lubelski SPAM oraz Zrzeszenie Filharmonii Polskich. Dla równowagi warto prześledzić także ich opinie. ZFP wskazała na wieloletnie doświadczenie menedżerskie Rodka, które zaowocowało wieloma cennymi inicjatywami zrealizowanymi z FL (m.in. działalność nagraniowa, czy zakończone sukcesem tournee po USA). W opinii ZFP dalsza działalność FL pod kierunkiem

Rodka miała być czasem jej pomyślnego rozwoju. Natomiast lubelski SPAM wskazał na pomyślną współpracę z Wojciechem Rodkiem przy wspólnych projektach, podczas dotychczasowych edycji Festiwalu Fonie Lublina.

Czy zatem brak promocji województwa lubelskiego w USA przechylił szalę na niekorzyść Rodka? Zapytaliśmy o tę kwestię Bartłomieja Bałabana z UM. Jego zdaniem każda instytucja kulturalna samorządu województwa lubelskiego zobowiązana jest do promocji tego województwa, zarówno w regionie, jak i poza nim. - Z pewnością informacje o działaniach instytucji powinny pojawiać się np. w materiałach prasowych lub drukach ukazujących się przy okazji promocji konkretnych działań - uważa Bałaban zaznaczając, że takich rzeczy w Stanach Zjednoczonych orkiestra pod dyrekcją Wojciecha Rodka nie robiła, co jego zdaniem nie jest w porządku, bo finansowanie tournee przez UM nie było po to, by promować Wojciecha Rodka, a całą orkiestrę filharmoniczną i województwo lubelskie.

– Przed wyjazdem do USA poruszyłem w Urzędzie Marszałkowskim temat promocji województwa lubelskiego wskazując, że nie jest to proste: 30 sal koncertowych, z każdym trzeba podpisać umowę, a dodatkowo konieczne są nakłady finansowe. Urząd uznał, że nie jest stanie takiej promocji sfinansować i się wycofał – przedstawia swoją wersję dyrektor Rodek.

Wojciech Rodek odchodzi z funkcji dyrektora po dokładnie czterech latach piastowania tego urzędu. - Zostając cztery lata temu dyrektorem Filharmonii Lubelskiej zrobiłem to w konkretnym celu, poprosili mnie o to koledzy i koleżanki. Sam jestem artystą, mam inny „job” niż bycie dyrektorem naczelnym, niemniej jednak postanowiłem filharmonii pomóc. To była stajnia Augiasza, nic nie działało, nie było zamówień publicznych, trzeba było ludzi nauczyć wielu rzeczy. Uważam, że dobrze wykonałem swoją pracę – konkluduje.

Rozstanie z dyrektorską posadą nie musi oznaczać, że Rodek opuści FL. – Zaproponowaliśmy dyrektorowi Rodkowi, aby objął stanowisko pierwszego dyrygenta, czyli został szefem orkiestry filharmonii i on się na to wstępnie zgodził – mówi Bartłomiej Balaban.

– Waham się, na pewno zadyryguje podczas koncertu 16 września i to na razie tyle – to z kolei wersja Wojciecha Rodka.

Co w takiej sytuacji z wielkimi planami filharmoników lubelskich będącymi pokłosiem tournee po USA? W lutym 2023 orkiestra FL miała razem z orkiestrą Filharmonii Lwowskiej zagrać kolejną trasę koncertową w Ameryce. Zdaniem Rodka nic z tego już nie wyjdzie, albowiem Urząd Marszałkowski tę propozycję ze strony Ukraińców zlekceważył. Z tego co mówi natomiast Bartłomiej Bałaban wynika, że sprawa jest w toku: - Otrzymaliśmy pismo od Pana Theodora Kuchara – Dyrektora Naczelnego Narodowej Orkiestry

Symfonicznej Ukrainy. Do Pana Dyrektora 20 lipca br. została przesłana odpowiedź przetłumaczona na język ukraiński, w której otrzymał zapewnienie chęci współpracy z koniecznością doprecyzowania jej zakresu i formy. W tej sprawie wyraziłem również gotowość osobistego spotkania się z Panem Dyrektorem Kucharem w celu dalszego omówienia współpracy - przekonuje.

Z kolei jeśli chodzi o współpracę z wytwórnią Naxos to w tej chwili jest gotowa umowa na operę „Janek”, której Rodek nie zdąży już podpisać, ale należy mieć nadzieję, że zrobi to Zuzanna Dziedzic. Co z kolejnymi projektami, które miały być realizowane pod szyldem Naxos?

– Niestety, będę musiał rozejrzeć się za innymi orkiestrami, choć szczerze mówiąc czuję się paskudnie, że dostanie to ktoś inny, ale ja naprawdę nie wiem, co tu się będzie działo po moim odejściu – mówi Rodek.

– Jeśli Wojciech Rodek, jako dyrygent wyrazi chęć kontynuowania projektu, a warunki umowy z wytwórnią na to pozwolą, nagrania mogą być realizowane. Jak rozumiem wytwórni Naxos zależy na Filharmonii Lubelskiej im. H. Wieniawskiego – mówi z kolei Bartłomiej Bałaban.

Jakiego dyrektora Urząd Marszałkowski teraz oczekuje i czego zabrakło dyrektorowi, który właśnie odchodzi? Bartłomiej Bałaban uważa, że filharmonii potrzebny jest nowy manager, który w pełni wykorzysta potencjał tej samorządowej instytucji kultury.

- Dyrektor Rodek jest uznanym dyrygentem, co znajduje odzwierciedlenie w poziomie artystycznym orkiestry Filharmonii Lubelskiej, ale ten wysoki poziom nie ma jednak przełożenia na osiągane przychody ze sprzedaży biletów, które w pierwszym półroczu 2019 roku wynosiły blisko 583 tys. zł, a w tym samym okresie 2022 roku – ponad 283 tys. zł – argumentuje Bałaban.

Aplikować na stanowisko dyrektora FL można do 16 września. Aktualnie wyłaniana jest 9-osobowa komisja konkursowa. Przewidywany termin zakończenia postępowania konkursowego to grudzień br., a nowego dyrektora poznamy prawdopodobnie na przełomie roku.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski