Jak w dobie koronawirusa będzie wyglądał wyjazd zespołu do Katowic?
Już od dawna przygotowujemy się do tego wyjazdu i myślimy jak to zrobić. Jedziemy jednym, dużym autokarem, tak aby zawodnicy i sztab szkoleniowy zachowali od siebie odpowiednie odległości. Mamy już zabukowany zaprzyjaźniony hotel, z którego usług zawsze korzystamy. Zostaliśmy zapewnieni, że wszystko będzie bezpieczne i odkażone. Część hotelu zarezerwowana dla naszej drużyny będzie wydzielona. Wszystko jest zaplanowane konkretnie, jasno i zgodnie z wytycznymi Polskiego Związku Piłki Nożnej i komisji medycznej.
Cel przed tym sezonem był jasno określony - uczcić awansem 40-lecie istnienia klubu. Przerwa w rozgrywkach tego nie pokrzyżuje?
Cel mamy jasno sformułowany. Mam nadzieję, że epidemia go nie pokrzyżuje. Sytuacja dotyczy wszystkich drużyn w drugiej lidze. Na pewno jest trochę wątpliwości i niejasności. Nie wiemy, jak to się potoczy, bo jesteśmy po długiej przerwie. Niejako runda się zaczyna od początku.
Mamy 12 meczów, walczymy. Jesteśmy nastawieni pod względem organizacyjnym jako klub przygotowany do awansu. Wszystko w nogach i głowach zawodników oraz sztabu trenerskiego.
Ja i my wszyscy w klubie jesteśmy od tego, by stworzyć warunki umożliwiające osiągnięcie tego celu.
ZOBACZ TAKŻE
Górnik Łęczna zagra w środę z GKS Katowice. Przedstawiamy pr...
Górnik Łęczna. Najlepsi strzelcy klubu w XXI wieku. Pamiętas...
W drugiej połowie czerwca na trybuny będą mogli wrócić kibice, choć pod pewnymi restrykcjami. Czy klub otrzymał już zasady dotyczące bezpieczeństwa kibiców podczas meczów?
Na razie dwa mecze gramy bez udziału publiczności, ale od 19 czerwca się to zmieni. Nie mamy jeszcze dokładnych wytycznych. Na pewno w pierwszej kolejności będziemy chcieli zadbać o karnetowiczów, naszych stałych fanów. Jak tylko otrzymamy stosowne wytyczne, będziemy kibiców o tym informować. Na tę chwilę ich nie mamy. Bardzo się cieszę z tej decyzji.
Chciałbym, byśmy grali z kibicami i dla kibiców jak najszybciej.
Czy przedłużenie kontraktu z Kamilem Kieresiem oznacza, że władze klubu wiążą przyszłość z trenerem niezależnie od wyników nadchodzącej rundy?
Postanowiliśmy teraz przedłużyć umowy z trenerem Kamilem Kieresiem, z drugim trenerem Andrzejem Orszulakiem i trenerem bramkarzy, Sergiuszem Prusakiem. Jesteśmy bardzo zadowoleni z dotychczasowej pracy sztabu szkoleniowego. Bardzo pozytywnie oceniamy wyniki zespołu w rundzie jesiennej. Ta współpraca na co dzień wygląda tak, jakbym sobie tego życzył w przyszłości. Chcielibyśmy działać długofalowo, tak żeby sztab trenerski miał czas na plany, ewentualne nowe twarze, transfery i cały przyszły sezon. Decyzja o przedłużeniu kontraktów sztabu szkoleniowego tylko w tym pomoże.
Zmiana trenera w tej krótkiej przerwie nie posłużyłaby niczemu dobremu.
Mam nadzieję, że trener Kiereś długo tu popracuje i wyniki będą pozytywne. Myślę też, że ta decyzja zmobilizuje zawodników do tego, by wykrzesać z siebie 100 procent energii i dobrej formy. Piłkarze mają jasny przekaz dotyczący tego, że to ten sztab decyduje o tym, kto w przyszłym sezonie będzie grał w Górniku.
ZOBACZ TAKŻE
Najbardziej znani piłkarze w historii Górnika Łęczna. Zobacz zdjęcia
Ile Górnik Łęczna oraz inni II-ligowcy płacą piłkarskim agentom?
Adam Matysek na Gali PKO BP Ekstraklasy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?