Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Świerczewski nowym trenerem piłkarzy Motoru Lublin

Marcin Puka
Piotr Świerczewski jeszcze niedawno pracował w ŁKS
Piotr Świerczewski jeszcze niedawno pracował w ŁKS Krzysztof Szymczak/Dziennik Łódzki
Piotr Świerczewski został w środę nowym trenerem Motoru Lublin S.A. Na ławce trenerskiej drugoligowej drużyny zastąpił Mariusza Sawę.

Już dzisiaj nowy szkoleniowiec przeprowadzi pierwszy trening z żółto-biało-niebieskimi, a na ławce trenerskiej Motoru zadebiutuje w sobotę, kiedy to lublinianie podejmą Stal Stalową Wolę. Nie będzie na razie zmiany prezesa. Robert Kozłowski zostaje na stanowisku.

- To decyzja całej Rady Nadzorczej. Zespołowi jesienią nie idzie, więc musieliśmy coś zmienić. Postawiliśmy na doświadczenie byłego piłkarza i liczymy, że ta zmiana przyniesie poprawę wyników zespołu - mówi Jacek Bąk, akcjonariusz Motoru i członek rady nadzorczej Motoru S.A.

Poprzedni szkoleniowiec Motoru, Mariusz Sawa, w sześciu pierwszych spotkaniach wywalczył z żółto-biało-niebieskimi zaledwie cztery punkty. Zespół, który miał walczyć o awans wylądował na przedostatnim, siedemnastym miejscu w tabeli.

Świerczewski widział już swój nowy zespół w akcji. Był w Suwałkach na przegranym przez Motor meczu z Wigrami 1:2.

Nowy trener żółto-biało-niebieskich urodził się 8 kwietnia 1972 w Nowym Sączu. Karierę w roli piłkarza zaczynał w juniorach Sandecji Nowy Sącz, a następnie grał w juniorach Dunajca Nowy Sącz. Jego pierwszym klubem w seniorach był GKS Katowice, gdzie grał w latach 1989-93. Następnie przeniósł się do Francji, gdzie jako defensywny pomocnik występował w Saint-Etienne i Bastii. Potem miał półroczny epizod w japońskiej Gambie Osaka, by w 1999 roku ponownie wrócić do Francji. Do 2001 roku występował w Bastii, a potem przeszedł do Olympique Marsylia. Kolejnym klubem "Świra", bo taki miał boiskowy pseudonim, był angielski Birmingham City. W 2003 roku wrócił do Polski, występując w Lechu Poznań, Cracovii, Dyskoboli Grodzisk Wielkopolski, Koronie Kielce, ponownie w Dyskoboli, Polonii Warszawa, ŁKS Łódź, Zagłębiu Lubin. Przygodę z piłką zakończył w ŁKS.

Jako piłkarz ma na swoim koncie kilka sukcesów. Został wicemistrzem olimpijskim w Barcelonie w 1992 roku, kiedy to w Polacy w wielkim finale przegrali z Hiszpanią. Z Bastią wywalczył Puchar Intertoto, a z GKS Katowice dwukrotnie triumfował w Pucharze Polski. Krajowy Puchar zdobył także z Lechem Poznań i Dyskobolią. W swoim dorobku ma także dwa Superpuchary Polski, jako zawodnik GKS Katowice i Lecha Poznań.

Rozegrał 70 spotkań w reprezentacji Polski, strzelając dla biało-czerwonych jednego gola. Był uczestnikiem mistrzostw świata w Korei Południowej i Japonii w 2002 roku.

Po zakończeniu kariery w połowie 2010 roku został trenerem. Od 15 kwietnia 2011 roku do końca sezonu 2010/11 wspólnie z Maciejem Śliwowskim prowadził drugoligowy Znicz Pruszków. Następnie był menedżerem (nie miał licencji na prowadzenie łodzian w ekstraklasie) ŁKS, ale nie uratował klubu przed spadkiem do pierwszej ligi.

"Świr" to barwna postać. Świerczewski żonaty jest z Lidią, która w 2005 roku wystąpiła w filmie dokumentalnym pt. "Bo mój chłopak piłkę kopie". W 2009 roku wystąpił w teledysku Red & Spinache. Razem z Radosławem Majdanem wcielił się w rolę policjanta. Po meczu towarzyskim Polski z Irlandią w Bydgoszczy 28 kwietnia 2004 roku - doszło do utarczek i znieważenia dziennikarza tygodnika "Piłka Nożna" Adama Godlewskiego - Świerczewski został ukarany przez Polski Związek Piłki Nożnej karą dyskwalifikacji na sześć miesięcy w zawieszeniu na rok oraz grzywną 28 tysięcy złotych.

W reprezentacji Polski uczestniczył w sławetnym striptizie razem z kapitanem Romanem Koseckim w przegranym 1:4 meczu eliminacji Euro 96 ze Słowacją w Bratysławie, jesienią 1995 roku. Po ujrzeniu czerwonej kartki wypiął się wymownie na sędziego i kibiców.

Jak podaje portal wikipedia.org w nocy z 27 na 28 lipca 2008 roku w pensjonacie Villa Siesta w Mielnie został zatrzymany za rzekome zaatakowanie i znieważenie interweniujących policjantów[9]. W zajściu brali udział także inni piłkarze: Radosław Majdan oraz Jarosław Chwastek. Prokuratura wszczęła postępowanie w tej sprawie. Opuścił areszt za poręczeniem majątkowym w wysokości 50 tysięcy zł.

Proces sądowy rozpoczął się w czerwcu 2009, zaś piłkarze zostali oskarżeni o to, że podczas w/w zdarzenia mieli zmuszać policjantów przemocą do odstąpienia od czynności służbowych i znieważali ich. 15 czerwca 2010 zapadł wyrok w tej sprawie, w którym koszaliński sąd rejonowy skazał Świerczewskiego na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata (Majdan został skazany na karę grzywny, zaś w sprawie Jarosława Chwastka postępowanie karne zostało warunkowo umorzone.

Od powyższego wyroku apelację złożyli zarówno obrońcy piłkarzy, jak i prokurator. 29 października 2010 roku sąd drugiej instancji, Sąd Okręgowy w Koszalinie, umorzył sprawę z uwagi na nieznaczną szkodliwość czynu. Sąd uznał, że piłkarze nie są niewinni, jednakowoż reakcję policjantów na zachowanie Świerczewskiego ocenił jako niewspółmierną w stosunku do tego zachowania. Wobec Piotra Świerczewskiego umorzenie było warunkowe przez okres dwóch lat; bezterminowe wobec pozostałych zawodników. Ponadto piłkarz musiał zapłacić 2 tys. zł nawiązki na rzecz Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach a wszyscy wspólnie pokryć koszty postępowania.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Piotr Świerczewski nowym trenerem piłkarzy Motoru Lublin - Kurier Lubelski

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski