Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKS Zielona Góra: Policja zabrała dowody rejestracyjne przewoźnika

Małgorzata Szlachetka
Małgorzata Genca/Archiwum
Kontrola części taboru PKS Zielona Góra, obsługującego linie komunikacji miejskiej w Lublinie, została przeprowadzona przez policję w piątek i w sobotę. Efekt? Zatrzymane trzy dowody rejestracyjne do soboty i kolejne dwa w poniedziałek.

Kontrola taboru PKS Zielona Góra odbyła się w Lublinie w piątek i sobotę. - Na osiem skontrolowanych autobusów zatrzymaliśmy trzy dowody rejestracyjne. Powodem był zły stan techniczny pojazdów m.in. wycieki płynu lub niesprawny układ hamulcowy - informuje Andrzej Fijołek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. - Dodatkowo trzej kierowcy dostali mandaty - dodaje Fijołek.

Żeby odzyskać dowód rejestracyjny, przewoźnik będzie musiał przedstawić policji zaświadczenie od diagnosty, potwierdzające że pojazd jest już sprawny technicznie.

Kolejne mandaty i zatrzymane dowody rejestracyjne

Na tym nie koniec. Dwa kolejne dowody rejestracyjne autobusów jeżdżących w barwach przewoźnika PKS Zielona Góra policja zatrzymała już w poniedziałek. Do kontroli doszło na pętli Paderewskiego. - Pojazd jeżdżący na linii nr 18 miał niesprawne hamulce, a autobus obsługujący linię nr 17 pęknięte lusterko zewnętrzne i niesprawny układ kierowniczy - podaje Andrzej Fijołek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. I podkreśla: - Te pojazdy w ogóle nie powinny wyjechać na ulicę.

Byli kierowcy PKS Zielona Góra alarmują o złym stanie technicznym autobusów spółki

Z naszych informacji wynika, że za kierownicą jednego z tych dwóch autobusów siedział dyspozytor, bo niektórzy kierowcy odmówili w poniedziałek jazdy autobusami.

Linie, które obsługuje PKS Zielona Góra to: 2, 3, 10, 15, 17, 18, 22, 40, 42, 44, 79 i 85. - Przewoźnik w dzień powszedni do obsługi rozkładów potrzebuje ośmiu standardowych autobusów oraz dziesięciu przegubowych - podaje Monika Fisz z Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie.

ZTM Lublin powołuje specjalny zespół w sprawie przewoźnika

Pasażerowie już w poniedziałek rano alarmowali Zarząd Transportu Miejskiego, który kontroluje przewoźników, że nie było autobusu na ich przystanku.

- Potwierdzamy, że od dzisiejszego poranka (stan na godzinę 10.30) nasze służby odnotowały znaczne niewykonania kursów obsługiwanych przez operatora prywatnego tj. przez PKS Zielona Góra - podaje Monika Fisz z ZTM w Lublinie.

Po kontroli prowadzonej przez policję: PKS Zielona Góra wozi nas gruchotami

ZTM informuje jednocześnie, że raport o niewykonanych kursach poniedziałkowych dostanie od przewoźnika dopiero we wtorek, ale już podjął pewne działania. - Mając na uwadze skalę nierzetelności przewoźnika oraz niepokojące sygnały od pasażerów, już dzisiaj w ZTM w Lublinie zebrał się zespół, którego zadaniem jest przygotowanie scenariuszy w celu zapewnienia ciągłości obsługi - zapowiada Zarząd Transportu Miejskiego.

Ostatecznością byłoby rozwiązanie umowy z przewoźnikiem. - Musimy jednak przewidzieć wszystkie skutki takiej decyzji tj. zapewnienie zastępstwa czy ewentualne skutki prawne (np. odwołanie przewoźnika do sądu) - zastrzega ZTM Lublin.

Jeden ze scenariuszy to przejęcie kursów PKS Zielona Góra przez innego przewoźnika, na przykład MPK Lublin.

- Gdy sytuacja z dzisiejszego poranka powtórzy się w dniu jutrzejszym, najprawdopodobniej będziemy zmuszeni wypowiedzieć kontrakt przewoźnikowi - poinformowała w poniedziałek po południu Monika Fisz z ZTM Lublin. - Prowadzimy rozmowy z miejskim przewoźnikiem MPK Lublin oraz z operatorem prywatnym – Irex – 1. Jednocześnie będziemy myśleć o zleceniu przewozów „z wolnej ręki” na co nam pozwala prawo - zaznacza Monika Fisz. I dodaje, że od spółki PKS Zielona Góra ZTM dostał zapewnienie o "niezwłocznym podjęciu działań dotyczących wznowienia kursów".

Co na to PKS Zielona Góra?

Próbowaliśmy, dzwoniąc na komórkę, skontaktować się z Lilianną Krajewską z zarządu spółki. Zdążyliśmy się tylko przedstawić, kiedy połączenie zostało rozłączone, a później uruchamiała się poczta głosowa.

Komentarza nie uzyskaliśmy też w głównej siedzibie firmy, mieszczącej się w Zielonej Górze. - Zarząd wyjechał do Lublina, proszę później próbować- usłyszeliśmy w sekretariacie spółki PKS Zielona Góra.

Nie pierwsza taka kontrola

To nie pierwsza kontrola policji dotycząca lubelskiego taboru PKS Zielona Góra, która skończyła się zatrzymaniem dowodów rejestracyjnych. Wyniki przeprowadzonej przez policję rok temu kontroli były druzgocące dla przewoźnika z Zielonej Góry. Na 12 sprawdzonych autobusów zatrzymanych zostało wówczas dziesięć dowodów rejestracyjnych.

Kontrola pojazdów PKS Zielona Góra przez policję, którą przypominamy, miała miejsce 16 i 18 marca. - Z raportów dziennych otrzymanych od przewoźnika wynika, że z uwagi na przeprowadzone kontrole policji, przewoźnik 16 i 18 marca nie wykonał łącznie 43 kursów - podawała przed rokiem Justyna Góźdź, rzeczniczka Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski