Sytuacja jest niecodzienna. Ale na początek to, co pewne: na placu Litewskim są zniszczone dwie fontanny linearne.
A teraz to, czego nie wiemy. Nie wiadomo, kiedy doszło do uszkodzenia, nie wiadomo, jak doszło do uszkodzenia, nie wiadomo, kto uszkodził.
- Trwa analiza zapisów z kamer monitoringu ulicznego. Przeprowadzają ją zarówno Straż Miejska, jak i Wydział Bezpieczeństwa Mieszkańców i Zarządzania Kryzysowego - poinformowała w środę Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina.
Zniszczone już po raz czwarty
Fontanny linearne to całkowicie nowy element placu Litewskiego. Powstały wraz z przebudową tej reprezentacyjnej przestrzeni miasta. Łącznie jest ich siedem. Obecnie dwie z nich są wygrodzone plastikową taśmą. Płytki, które przykrywają znajdujące się pod powierzchnią placu dysze wodne, są częściowo zniszczone.
- Zgłoszenie o uszkodzeniu otrzymaliśmy we wtorek około godz. 13 - poinformował Robert Gogola, rzecznik lubelskiej Straży Miejskiej.
Na razie nie wiadomo, kto, jak i kiedy zniszczył płytki. Przy czym jest szansa na ustalenie okoliczności uszkodzenia. Ta część pl. Litewskiego jest monitorowana przez kamery. Trwa przeglądanie zapisów zarejestrowanych przez urządzenia.
- Do przejrzenia są zapisy z co najmniej czterech kamer obrotowych - precyzuje Gogola.
To już czwarty przypadek uszkodzenia fontann od czerwca 2017 r. Dotychczas sprawcami zniszczeń byli kierowcy. Płytki załamywały się pod ciężarem radiowozu, śmieciarki oraz pojazdu użytego przy instalowaniu i ubieraniu choinki bożonarodzeniowej, która stanęła na pl. Litewskim.
Przywrócenie fontann „do życia” kosztowało 120 tys. zł. Przy czym pieniądze nie pochodziły z kasy ratusza.
- Wydatki zostały pokryte z ubezpieczenia - wyjaśnia Krzyżanowska.
Aby móc wjechać na plac, trzeba mieć zgodę z ratusza. - Wraz z pozwoleniem przekazujemy precyzyjne instrukcje, jaką trasą należy się poruszać po placu - tłumaczy Krzyżanowska.
- Plac został zaprojektowany tak, aby bezpiecznie i wygodnie mogli się po nim poruszać piesi. Płytki przykrywające komory fontann linearnych mają po 5 cm grubości, co wystarcza, aby wytrzymać nacisk powodowany przez człowieka - przypomina Jacek Ciepliński, projektant pl. Litewskiego.
I dodaje, że do poruszania się autami jest przystosowana np. droga przeciwpożarowa. - Po której mógłby jeździć nawet czołg. Ta trasa jest wyraźnie widoczna, bo różni się kolorem od pozostałej nawierzchni placu.
Czy po tych kilku uszkodzeniach fontanny zostaną dodatkowo zabezpieczone? Nie wiadomo.
- Już po pierwszej katastrofie był pomysł, aby ustawić wzdłuż fontann po dwa kamienne słupki. Przy czym chodziło o przesunięcie elementów, które już znajdują się na placu. I chyba będzie trzeba ponownie o tym pomyśleć - zaznacza Ciepliński.
Rozbite okno czasu
Fontanny to niejedyne elementy, które trzeba było naprawiać na placu w ciągu ostatnich nieco ponad siedmiu miesięcy, czyli od momentu zakończenia jego przebudowy.
Dwukrotnie wymieniane były koziołki bujaki na placu zabaw. Za każdym razem operacja dotyczyła wszystkich 15 bujaków. Powody uszkodzeń?
- Akty wandalizmu oraz to, że z urządzeń dla dzieci korzystały osoby dorosłe - mówi Olga Mazurek-Podleśna z biura prasowego ratusza.
Naprawy kosztowały blisko 40 tys. zł. Wydatki zostały pokryte z ubezpieczenia placu.
Kolejnym uszkodzonym elementem było okno czasu. Pod koniec ubiegłego roku pojawiły się spękania na jednej z czterech szyb. Nie wiadomo, co było przyczyną tego, że popękała szyba z hartowanego szkła. Początkowo ratusz skłaniał się do wersji, że była to wada materiału. Później uznał, że bardziej prawdopodobne jest mechaniczne uszkodzenie.
W przypadku okna czasu Straż Miejska też sprawdzała zapisy z monitoringu. Nie udało się jednak ustalić ani okoliczności, ani czasu, kiedy doszło do uszkodzenia.
- Jesteśmy w trakcie podpisywania umowy z firmą, która podejmie się naprawy. Zawarte w niej zapisy mówią o zakończeniu zadania do końca marca - poinformowała Krzyżanowska.
Zobacz też: Jedna z najmłodszych dyscyplin olimpijskich i zarazem jedna z najbardziej efektownych. W Pjongczangu snowboardziści powalczą o medale w 5 konkurencjach
POLECAMY WASZEJ UWADZE:
Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?