Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plaga kotów na lubelskich działkach

Barbara Majewska
Tylko sterylizacja może rozwiązać koci problem
Tylko sterylizacja może rozwiązać koci problem Piotr Krzyżanowski
Koty to problem, na który narzekają niektórzy lubelscy działkowicze. Sposób na zmniejszenie ich populacji jest tylko jeden - sterylizacja kotek. Jednak w urzędzie miasta nie ma pieniędzy na ten.

Wśród działkowiczów uprawiających ogródki przy ul. Wapiennej zawrzało. Pani dokarmiająca tamtejsze koty oskarżyła jednego z działkowiczów o to, że rzucił się na zwierzęta z widłami. Działkowicze zaprzeczają, by taka sytuacja miała miejsce, ale potwierdzają, że nie dają sobie rady z plagą kotów. Przed weekendem spotkali się w tej sprawie z przedstawicielami Straży dla Zwierząt i fundacji Felis.

- Nie można spokojnie wejść na teren działki, by nie wdepnąć w kocie łajno - grzmi Cezar Grzybek z Rodzinnych Ogrodów Działkowych. Pozostali mu wtórowali: - Brzydzimy się jeść nasze warzywa, bo są obsikiwane przez koty. Nie możemy już dłużej tolerować dokarmiania kotów na naszych działkach, bo jest ich coraz więcej!

Wojenne nastroje studziły członkinie organizacji prozwierzęcych: - Zakaz dokarmiania kotów nie rozwiąże problemu. Rozwiązaniem nie jest też przemoc w stosunku do zwierząt. Jedynym wyjściem jest sterylizacja kotek, które potrafią mieć nawet trzy mioty w jednym roku. W sytuacji działek przy ul. Wapiennej każda wysterylizowana kotka jest na wagę złota - podkreśla Małgoarzata Obroślak z SdZ.
Problem w tym, że zabiegi kosztują i to nie mało. Minimalny koszt sterylizacji jednej kotki to 70 zł, ale w niektórych klinikach cena ta sięga nawet 200 zł. - Talony na darmową sterylizację co roku wydaje urząd miasta. Ale jest to kropla w morzu potrzeb - dodaje Małgorzata Obroślak.

W tym roku w budżecie miasta znalazło się 20 tys. zł na ten cel. Dzięki tym środkom udało się wysterylizować 184 kotki. Zgłoszonych wniosków było jednak dwa razy więcej.
- I wciąż zgłaszają się do nas kolejni chętni. Właściwie nie ma dnia, byśmy nie otrzymali sygnału o potrzebie wydania talonu na sterylizację - zaznacza Joanna Oniszko z miejskiego Wydziału Ochrony Środowska.

Ale jest też dobra wiadomość: jest szansa, że w październiku znajdą się pieniądze na kolejne talony.
- Nie wiemy jeszcze ile ich będzie, ale na pewno będziemy starać się o jak najwięcej - zapewnia Joanna Oniszko z Urzędu Miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski