- Spółka wpłaciła pieniądze - tak jak przewidywała umowa. Stało się to w ubiegłym tygodniu - potwierdził dziś Krzysztof Żórawski, dyrektor Wydziału Gospodarowania Mieniem Urzędu Miasta Lublin.
Kiedy inwestor budował Plazę miasto zobowiązało go, że oprócz galerii handlowej stworzy jeszcze pięciokondygnacyjny hotel oraz 15-kondygnacyjny budynek biurowo kongresowy. Pod koniec ubiegłego roku ratusz uzgodnił z Klepierre nowe warunki realizacji inwestycji. Ważność straciło poprzednie porozumienie w tej sprawie, warunki zmodyfikowano a tym samym z planów wypadł hotel. Zmniejszono też część biurową - o połowę. Określono, że inwestycja ma ruszyć do 30 września 2010 i być zrealizowana do końca 2012 r.
Klepierre za nie dotrzymała jednak warunków umowy. Firma nie złożyła nawet wniosku o pozwolenie na budowę.
- Nic takiego do nas nie wpłynęło - poinformowała Ewa Boguta, zastępca dyrektora Wydziału Architektury i Budownictwa lubelskiego magistratu.
Zamiast realizować dalszą część inwestycji przy ul. Lipowej spółka wolała zapłacić karę - 6 mln zł. Taka suma wpłynęła na konto ratusza w ubiegłym tygodniu. Zdążyła przed 30 września unikając w te sposób dodatkowych kar - 7 tys. zł za każdy dzień opóźnienia w rozpoczęciu realizacji inwestycji.
Przedstawiciele spółki nie chcieli komentować swojej decyzji.
- Nie musimy tego tłumaczyć - powiedział Maciej Golis, dyrektor działu rozwoju w Klepierre.
Nie zapadła jeszcze decyzja na co miasto przeznaczy pozyskane od Klepierre pieniądze.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?