- Poznaliśmy się z Łukaszem sześć i pół roku temu na grillu u naszych wspólnych znajomych. W obecnych czasach nikt już nie wierzy w miłość od pierwszego wejrzenia jednak my stanowimy wyjątek. Staliśmy się parą po dwóch godzinach znajomości i tak pozostało nam do dzisiaj - opowiada Anna Rubaj. - Nikt nigdy nie chce nam uwierzyć, że można tak szybko poczuć chemię między ludźmi. A jednak.
Plebiscyt Ślub 2011. Czytaj i oglądaj zdjęcia
Łukasz uważa Anią za jedną z najbardziej z upartych kobiet. - Jeśli podejmie jakąś decyzję to trudno jest ją przekonać do czegoś innego. Lubię jej energiczność i spontaniczność. W naszym domu wiele się dzieje, ponieważ zawsze wymyśli zajęcie dla siebie i dla mnie, abym się nie nudził, choć czasem wolałbym po prostu odpocząć - śmieje się.
Dla Ani jej mąż jest najlepszym przyjacielem. - Wiem, że zawsze mogę na nim polegać, mimo, iż czasem nie tryska optymizmem, co do moich pomysłów. Zarówno ja, jak i on nie owijamy w bawełnę, więc czasem zdarza nam się krótka wymiana zdań, ale za to długo się godzimy. Nie szczędzimy sobie z mężem miłych słów, ponieważ wiemy, że ważne jest, aby przypominać sobie nawzajem, co tak mocno kochamy w tej drugiej osobie.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?