W meczu z Czarnogórą wystąpiły cztery piłkarki SPR Lublin - bramkarka Małgorzata Sadowska oraz Dorota Małek, Małgorzata Majerek (zdobyła dwie bramki) i Agnieszka Tyda (jedna bramka). Podopieczne trenera Krzysztofa Przybylskiego rozegrały słabe spotkanie. Mnożyły się błędy i niecelne podania. Polki nie radziły sobie z obroną rywalek, a te z dużą łatwością kontrowały.
Po zmianie stron Czarnogóra dostosowała się do słabej dyspozycji Polek, ale wciąż przeważała na boisku. W ostatnich minutach nasza reprezentacja całkowicie straciła pomysł na grę, a dodatkowo w 56 min kontuzji stawu skokowego doznała Tyda.
Polska - Czarnogóra 21:31 (10:14) Widzów: 1500. Sędziowali: Dennis Stenrand i Anders Kaerlund Birch z Danii.
Polska: Sadowska, Kowalczyk - Dworaczyk 4, Kudłacz 4, Niedźwiedź-Cecotka 3, Wilamowska 3, Załęczna 2, Majerek 2, Waga 1, Gunia 1, Tyda 1, Małek, Byzdra. Kary: 6 min. Trener: Krzysztof Przybylski.
Czarnogóra: Barjaktarovic, Vukcevic - Savic 7, Radicevic 6, Kindl 4, Radovic 4, Jovanovic 3, Popovic 3, Lazovic 3, Bozovic 1, Miljanic, Dragutinovic, Mehmedovic. Kary: 6 min. Trener: Gyula Zsiga.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?