Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pobicie Ukrainki w Lublinie. Paulina J. usłyszała zarzuty. Kobieta twierdzi, że sama jest ofiarą

EP
KWP Lublin
Prokuratura postawiła pierwsze zarzuty w sprawie pobicia 23-letniej Ukrainki w centrum Lublina. Zatrzymana w Sopocie 28-letnia Paulina J. jest podejrzana o znieważenie Darii P. i stosowanie wobec niej przemocy z powodu jej przynależności narodowej. Kobieta nie przyznaje się do winy i utrzymuje, że w całej sprawie to ona jest ofiarą.

- Kobieta została przesłuchana w piątek przed południem. Prokurator sformułował wobec niej dwa zarzuty - informuje Jerzy Gałka z Prokuratury Rejonowej Lublin - Południe.

Przypomnijmy, że 28-letnia Paulina J. została zatrzymana w czwartek w Sopocie, w miejscu swojej pracy. Policjanci poszukują jeszcze jej dwóch kompanów, którzy także brali udział w zajściu.

Śledczy ustalili, że Paulina J. biła i kopała 23-letnią Ukrainkę, a ponadto znieważyła ją wyzywając słowami powszechnie uważanymi za wulgarne. Podejrzana nie przyznała się do winy, a w sprawie złożyła obszerne wyjaśnienia. Kobieta wyznała, że czuje się ofiarą całego zdarzenia.

- Tłumaczyła, że chciała jedynie rozdzielić walczące osoby. Sama miała zostać przez to potraktowana gazem łzawiącym - mówi prokurator Gałka.

Przypomnijmy, że Paulina J. pochodzi z Lublina, jednak obecnie mieszka w Gdańsku. Ma dwoje dzieci.

- Prokurator zastosował wobec niej środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego - informuje Gałka. 28-latka będzie musiała raz na tydzień stawiać się na komisariacie w mieście w którym mieszka.

Napaść w centrum Lublina

Przypomnijmy, że do pobicia doszło w niedzielę (13 sierpnia) nad ranem w centrum Lublina. Z ustaleń śledczych wynika, że młoda kobieta wracała z klubu razem ze swoimi koleżankami. Obywatelki Ukrainy rozmawiały w swoim ojczystym języku. Gdy przechodziły obok placu Kaczyńskiego zostały zaczepione przez grupę nieznanych im osób. Zaczęło się od wyzwisk, potem doszło do rękoczynów.

Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że napastnicy zaczęli w pewnym momencie bić i kopać jedną z kobiet. 23-latka została też uderzona butelką w głowę. Ukrainka zgłosiła się następnie do szpitala. Policja otrzymała informację o całym zajściu od lekarza. Ofiara pobicia spędziła jakiś czas w szpitalu. Miała m.in. obrażenia głowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski