Do awantury doszło w nocy z 14 na 15 września 2018 r. w jednym z klubów w Białej Podlaskiej. Witold P., Muhammad R. H. oraz Paweł Ł. bawili się w tym samym lokalu. Jak ustalili śledczy, w pewnym momencie oskarżony zaczął wyzywać obywatela Bangladeszu słowami „czarnuch, brudas, j… czarnuch”. Następnie uderzył go kilkakrotnie pięścią w twarz i kopnął w nogę.
Bronić obcokrajowca próbował Paweł Ł. Wówczas Witold P. miał skierować agresję na Polaka. Mężczyna uderzył go pięścią w twarz i kilkakrotnie kopnął w tułów. Po zajściu pokrzywdzeni udali się do szpitala. Lekarz zdiagnozował u Muhammada R. H. złamany nos oraz stłuczoną nogę a u Pawła Ł. - rozcięty łuk brwiowy.
Policja zatrzymała Witolda P. wieczorem 19 września. Mężczyzna został oskarżony o pobicie i znieważenie obywatela Bangladeszu z powodu jego przynależności rasowej i Polaka, który stanął w jego obronie.
Przesłuchującym go śledczym Witold P. przyznał się do zarzucanych mu czynów. Miał zaatakować Muhammada R. H., bo ten „otarł się o niego, gdy przechodził przez parkiet i go dotykał”.
„Miał wrażenie, iż obywatel Bangladeszu zrobił to celowo, co go zdenerwowało” - czytamy w akcie oskarżenia. 48-latek oświadczył, że jest mu wstyd za to zdarzenie.
Podejrzany opuścił areszt 21 września. Stosowany jest wobec niego dozór policji. Ma zakaz zbliżania się do poszkodowanych.
Za stosowanie przemocy wobec osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej lub rasowej grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
