– W imieniu Lucka jest nawiązanie do LCK, ale nie oszukujmy się, to bardzo piękne staropolskie imię Lucjan, więc tradycja nadawania koziołków tradycyjnych polskich imion jest zachowana – mówi Łukasz Tarkowski z Fundacji Lubelskie Koziołki.
Dlaczego czwarty koziołek zawędrował akurat do LCK-u?
– Miejsca same do nas przychodzą, koziołki same wybierają, gdzie chcą stanąć – twierdzi Tarkowski.
– Głównym powodem, dla którego zdecydowaliśmy się, żeby koziołek u nas stanął, jest możliwość naszego obiektu i województwa. W ogóle projekt Fundacji ma na celu promocję regionu, co jest zgodne z myślą LCK i dlatego się w to zaangażowaliśmy. Lucek będzie tu siedział i czekał na turystów, którzy go odwiedzą: zrobią sobie zdjęcie i będą z nim spędzać czas towarzysko – zapewnia Aleksander Batorski, dyrektor LCK.
Lucek poza atrybutami menadżera wyposażony jest w napis „Bądź jak LuCeK z tarasu, podaruj sobie przestrzeń bezczasu”.
Najmłodszy koziołek to czwarty na Szlaku Koziołków Lubelskich. Jeśli chodzi o poprzedników, Onufry pilnuje ratusza, Kazik sprawdza pion Bramy Krakowskiej, a Staś czuwa nad pacjentami szpitala przy ul. Staszica.
- Festiwal Oręża Polskiego w Janowie Lubelskim i koncert Anny Wyszkoni [ZDJĘCIA]
- Zakończyła się wystawa Tamary Łempickiej na Zamku Lubelskim [ZDJĘCIA]
- Wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny. Odpust w Muzeum Wsi Lubelskiej
- Święto Wojska Polskiego na Placu Zamkowym
- Festiwal Fanfara na Roztoczu. Goście przyjechali nawet z dalekiej Australii
- Zwiedzanie starego cmentarza żydowskiego na Kalinowszczyzna [ZOBACZ ZDJĘCIA]
Zobacz Q&A z Mandaryną !
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?