- Nie są to dramatyczne liczby - skwitowała Urszula Murawska, kierowniczka Działu Marketingu w Urzędzie Pracy m.st. Warszawy, do którego wpłynęło zawiadomienie o planowanych zwolnieniach w lubelskiej Poczcie.
Dla pracowników Poczty w Lublinie liczy się jednak każdy etat. Związki zawodowe zamierzają zminimalizować skalę zwolnień.
- Poczta Polska nie ma pakietu gwarancji socjalnych. Osoby, które stracą pracę, odejdą z marną odprawą - twierdzi Andrzej Twardzisz, przedstawiciel związku zawodowego "Solidarność" w lubelskim oddziale tej firmy.
Władze Poczty Polskiej już w lutym zapowiedziały, że zwolnią w tym roku w całym kraju ponad 1,5 tys. osób. To przede wszystkim skutek wzrostu płac, wynegocjowanych ostatnio przez pracowników. Ponadto firma zakończyła ubiegły rok ze stratą w wysokości 100 mln zł brutto.
W pierwszej kolejności pracę stracą osoby, które mogą przejść na emeryturę. W skali całego kraju jest to 2 tys. osób.
- Zwolnienia dotyczą tylko pracowników administracyjnych. Nie wpłynie to na szybkość dostarczania przesyłek do naszych klientów - zapewnia Kamila Rudnik z Działu Informacji i Komunikacji Społecznej Poczty Polskiej.
We wszystkich placówkach na Lubelszczyźnie zatrudnionych jest obecnie ok. 5 tys. pracowników.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?