- Do zdarzenia doszło we wtorek po godzinie 15.00. Oszustka zatelefonowała do starszego małżeństwa podając się za córkę. Zmieniony głos tłumaczyła zapaleniem gardła. Mówiła, że potrzebuje pieniędzy na wyjazd do Włoch. Po gotówkę miał zgłosić się jej znajomy - informuje Andrzej Fijołek z lubelskiej policji.
65-latka bez zastanowienia wysłała męża do banku po pieniądze. Łącznie mężczyzna wypłacił prawie 14 tysięcy złotych. Pod bankiem miał czekać na niego umówiony przez rzekomą córkę mężczyzna. 65-latek przekazał mężczyźnie wszystkie pieniądze.
- Funkcjonariusze ustalili rysopis mężczyzny, który odebrał pieniądze. Wiek około 40-lat, wzrost około 170 cm. włosy czarne. Ubrany w ciemną kurtkę ortalionową z jasnymi rękawami - dodaje Andrzej Fijołek.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?