Podsumowanie roku 2015 w Lublinie i regionie: Edukacja

Rok 2015 to rok zapowiedzi ważnych miejskich inwestycji. Jedną z nich jest budowa szkoły przy ul. Berylowej. Nowy budynek ma odciążyć przepełnioną Szkolę Podstawową nr 51 przy ul. Bursztynowej. Prace mają ruszyć we wrześniu i po-trwać 1,5 roku. Inwestycja pochłonie ok. 45 mln zł.

Do września 2016 r. ma być też rozbudowana szkoła przy ul. Nałkowskich. W nowym segmencie ma się mieścić 19 sal, z czego osiem dla edukacji wczesnoszkolnej, świetlice szkolne i pracownia informatyczna.

Po stronie zrealizowanych pomysłów w minionym roku możemy zaliczyć za to elektroniczną rekrutację do szkół podstawowych i gimnazjalnych, która działa od połowy marca. System na wstępie zaliczył jednak wpadkę. Pierwszego dnia zapisów rodzice nie mogli się do niego zalogować. Usterkę udało się naprawić i na szczęście wszyscy uczniowie dostali się do szkół.

Zmiany na egzaminach

Rok 2015 był rokiem nowości na egzaminach. Szóstoklasiści po raz pierwszy na sprawdzianie zmierzyli się z językiem obcym i zamiast ogólnej części humanistyczno-przyrodniczej napisali sprawdzian z języka polskiego i matematyki.

Matur również nie ominęły zmiany. Na ustnym egzaminie z polskiego uczniowie po raz pierwszy losowali tematy, a nie przygotowywali prezentacji.

W tym roku na maturach nie obyło się bez wpadek. 28 uczniów liceum im. Paderewskiego musiało powtarzać egzamin z języka angielskiego, bo wi-cedyrektorka wniosła na salę słownik. Szkoła sama powiadomiła CKE o swoim błędzie.

Klapą okazała się także matura na poziomie rozszerzonym z wiedzy o społeczeństwie. Zaledwie 29 proc. punktów wyniosła średnia wyników uczniów z woj. lubelskiego. To i tak lepiej niż w całej Polsece. O jeden procent...

Sześciolatki bez szkoły

We wrześniu ubiegłego roku wszystkie sześciolatki musiały obowiązkowo pójść do szkoły. Poradnie zostały zasypane wnioskami o odroczenie obowiązku szkolnego.

Wszystko wskazuje na to, że wkrótce będziemy mieć zwrot w tej sprawie o sto osiemdziesiąt stopni. Na podpis prezydenta czeka bowiem nowelizacja ustawy o systemie oświaty. Jej głównym założeniem jest zniesienie od września 2016 r. obowiązku szkolnego dla sześciolatków. Dyrektorzy boją się, że ze względu na zmiany powstanie mniej klas pierwszych, a nauczyciele stracą przez to pracę.

Plan likwidacji gimnazjów

Ważnym tematem w 2015 r. był także przedstawiony przez Prawo i Sprawiedliwość plan likwidacji gimnazjów. Ostro w tej sprawie wypowiadali się lubelskie ZNP i nauczyciele.- Decyzja o likwidacji gimnazjów nie ma nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem - opowiadała nam o atmosferze w swojej szkole Sylwia Wieczorek, nauczycielka chemii z Gimnazjum nr 9.

Nad planem PiS pochylili się także miejscy radni. Na listopadowej sesji przyjęli stanowisko, w którym sprzeciwili się proponowanemu przez partię rozwiązaniu.

Wkurzeni sklepikarze

Pierwszego września weszło w życie przygotowane kilka dni wcześniej rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia, które szczegółowo określa, jakie produkty mogą być sprzedawane w sklepikach szkolnych i podawane w stołówkach szkolnych.

Nie spodobało się ono sklepikarzom. Ich zdaniem jest zbyt restrykcyjne, a w hurtowniach brakuje produktów spełniających normy. Na półkach królują więc chipsy kukurydziane i wafle ryżowe. Uczniowie nie przejęli się obostrzeniami. Na przerwach wychodzą na zakupy do pobliskich sklepów.

Ośmiu sklepikarzy, w tym Łukasz Szedała z Lublina, którzy chcieli walczyć o swoje interesy, założyło pod koniec września stowarzyszenie „Zdrowo i ze smakiem w szkole”. Chcieli zaskarżyć nowe przepisy do Komisji Europejskiej. Pomysł jak na razie zawiesili. Dają nowemu rządowi czas na złagodzenie przepisów i planują wybrać się w tej sprawie do nowego ministra zdrowia.

Nauczyciele protestują

W kwietniu i październiku protestowali w Warszawie nauczyciele z całego kraju, w tym także pokaźna grupa z naszego województwa. Pierwszego września na budynkach szkół zawisły związkowe flagi z kirem. Głównymi postulatami pedagogów są: podniesienie nakładów na oświatę, nieprzekazywanie szkół stowarzyszeniom i podwyżki. Akcja protestacyjna prowadzona jest bezskutecznie od września 2014 r.

Warto dodać, że po wakacjach do szkół w naszym regionie nie wróciło ponad 360 nauczycieli. Ze 180 dyrektorzy rozwiązali umowy, a pozostali ze względu na brak etatów sko-rzystali ze świadczeń kompen-sacyjnych lub przeszli na emeryturę. Dotyczyło to przede wszystkim pedagogów ze szkół ponadgimnazjalnych, które zmagają się z niżem demograficznym.

Uczelnie inwestują

Aż dwoma nowymi budynkami może się pochwalić Katolicki Uniwersytet Lubelski. To Centrum Transferu Wiedzy (21 mln zł) i Interdyscyplinarne Centrum Badań Naukowych (97 mln zł).

O nowe laboratoria w Centrum Innowacji i Zaawansowanych Technologii wzbogadziła się także Politechnika Lubelska. Całość kosztowała ok. 52 mln zł. UMCS w minionym roku zakończył zaś trwającą siedem lat modernizację Wydziału Chemii, która pochłonęła 47 mln zł.

Uniwersytet Medyczny otworzył Centrum Medycyny Doświadczalnej za 28 mln zł. Będą tu testowane na zwierzętach laboratoryjnych chemikalia i leki. Uczelnia wyremontowała i zmodernizowała także budynek Collegium Pathologicum. Poza nowym skrzydłem zyskała nowoczesny sprzęt, m.in. tomograf umożliwiający wirtualną sekcję zwłok. Całość kosztowała 41 mln zł.

Na początku minionego roku zaczęło działać także Centrum Patologii i Terapii Zwierząt. Uniwersytet Przyrodniczy wydał na nie 76 mln zł.