Podwójne zabójstwo w Dobrosławowie koło Puław. Oskarżonym jest 37-letni Siergiej S.

Piotr Nowak
Piotr Nowak
Do najpoważniejszej zbrodni miało dojść w nocy z 7 na 8 grudnia ubiegłego roku pod Puławami
Do najpoważniejszej zbrodni miało dojść w nocy z 7 na 8 grudnia ubiegłego roku pod Puławami pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
Zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, rozbój, kradzieże i posiadanie niedozwolonych substancji. Takie zarzuty usłyszał Siergiej S. Do najpoważniejszej zbrodni miało dojść w nocy z 7 na 8 grudnia ubiegłego roku pod Puławami.

Volodymyr B. i Petro P. pracowali na terenie szkółki drzew i krzewów. Ich zwłoki znaleziono 8 grudnia w kontenerze mieszkalnym w miejscowości Dobrosławów. Na ich ciałach stwierdzono liczne rany kłute. Niezwłocznie rozpoczęły się poszukiwania sprawcy.

Jako sprawcę śledczy wytypowali 36-letniego Siergieja S., który pracował z innymi obywatelami Ukrainy w szkółce. Dwa dni później po makabrycznym znalezisku mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do prokuratora. Przy sobie miał 0,74 gram substancji psychotropowej. Podczas kolejnych przesłuchań przyznał się do zabójstwa i posiadania substancji psychotropowych. Odmówił składania wyjaśnień.

Postępowanie wykazało, że Siergiej S. przebywał w Polsce od wiosny do jesieni. W szkółce pracował już kolejny sezon. Zarabiał ok. 2800 zł miesięcznie. Pieniądze wydawał na alkohol i narkotyki.

Zezwolenie na pobyt upływało 9 grudnia. Ostatnie dni w Polsce postanowił przeznaczyć na „zarobienie” dodatkowych pieniędzy. Kilka dni wcześniej okradł swoich kolegów. Pierwszemu ukradł 1500 zł, portfel i kartę SIM. Drugiemu miał zabrać 900 zł.

Później Siergiej S. miał się zorientować, że Petro P. ma schowane dolary. W nocy z 7 na 8 grudnia zakradł się do pokoju rodaka. Ukrył się w toalecie. Kiedy w pokoju byli Petro P. i Volodymyr B. napastnik wyszedł z ukrycia.

Śledztwo wykazało, że Siergiej S. zaatakował Volodymyra B. pięścią. Później dobył sprężynowego noża i zadał rodakowi 18 ciosów w klatkę piersiową i brzuch. Ostrze wbiło się w ciało na 10-12 centymetrów. Później biegli zidentyfikowali rany także na dłoni denata. Może to świadczyć o tym, że mężczyzna bronił się przed śmiercią.

Zamieszanie obudziło Petra P. Kiedy mężczyzna siadł na łóżku otrzymał cios w szyję. Napastnik przeciął mu krtań. Następnie zadał mu kilka ciosów w klatkę piersiową. Mężczyźni zmarli na miejscu. Następnie Siergiej S. ukradł z portfeli kolegów 200 dolarów i nieustaloną kwotę w złotówkach.

Śledztwo prowadziła Prokuratura Rejonowa w Puławach. Śledczy przypisali Siergiejowi S. motywację zasługującą na szczególne potępienie. W ubiegłym tygodniu akt oskarżenia wpłynął do Sądu Okręgowego w Lublinie. Nie wyznaczono jeszcze terminu pierwszej rozprawy.

Siergiej S. nie był wcześniej karany na terytorium Polski. Obecnie przebywa w areszcie. Za zabójstwo grozi mu dożywocie.

Marek Jakubiak o wywiadzie posłanki Urszuli Zielińskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski
Dodaj ogłoszenie