Pogoda na ferie: czeka nas biały odpoczynek czy możemy o tym zapomnieć?

Na początku grudnia mieliśmy prawdziwy atak zimy. Służby porządkowe robiły co mogły, by ruch w mieście odbywał się płynnie. Najbardziej ze śniegu cieszyły się dzieci, które lepiły bałwany i jeździły na sankach. Przed samymi świętami, zima nas opuściła i nie pozostawiła sobie ani śladu. Jest jednak cień nadziei, że sobie o nas przypomni i powróci do naszego kraju.

Prognozy z serwisu fanipogody.pl mówią, że niż genueński dotrze do Polski od południa na początku najbliższego tygodnia. Oznacza to, że pierwszy śnieg w tym okresie pojawi się już w okolicach poniedziałku. Śnieżyca zapowiadana jest w nocy z wtorku na środę.

Niż w Polsce pojawi się od południa i szybko rozprzestrzeni się od Podlasia, przez centrum kraju i dotrze aż na południe. To wcale nie oznacza że nad Polską będzie biało. Nad wschodnią Polskę dotrze cieplejsze powietrze z południa Europy, które w połączeniu z niżem genueńskim da opady deszczu.

W czwartek dotrze kolejna fala niżu i tutaj mogą się już pojawić obfite opady śniegu. Może pojawić się od kilku do kilkunastu centymetrów śniegu. Najwięcej, bo około 40 centymetrów śniegu ma się pojawić w górach, co na pewno ucieszy tych, którzy wybrali te destynację na ferie zimowe.