Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogrzeb Pawła Adamowicza w Bazylice Mariackiej w Gdańsku 19.01.2019. Relacja z pochówku prezydenta Gdańska [zdjęcia, wideo]

Ryszarda Wojciechowska/Tomasz Kubik
Pogrzeb Pawła Adamowicza w Bazylice Mariackiej w Gdańsku. W sobotę, 19.01.2019 r. prezydent Gdańska Paweł Adamowicz został pochowany w Bazylice Mariackiej, obok najbardziej zasłużonych mieszkańców Gdańska. Pożegnali go przyjaciele, rodzina, współpracownicy, politycy, samorządowcy. - Zachęcałeś do czynienia dobra, wierzę, że to dobro rozleje się dalej, na cały świat, że podziały zaczną się zacierać, że skończy się fala nienawiści - powiedziała podczas mszy pogrzebowej żona prezydenta, Magdalena Adamowicz.

Godz. 15.40
Bazylika Mariacka została zamknięta. Trwają prace służb porządkowych. Świątynia zostanie ponownie otwarta przed godz. 18.00, kiedy odbędzie się niedzielna msza święta. Wówczas będzie też otwarty dostęp do urny prezydenta Adamowicza.

Godz. 14.50
Urna z prochami śp. Pawła Adamowicza została umieszczona w niszy, pod którą znajduje się tablica z nazwiskiem prezydenta.

Pogrzeb prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza w Bazylice Mariackiej [19.01.2019]
Karolina Misztal

Rozlega się instrumentalna wersja utworu Andrea Bocelliego "Time To Say Goodbye".

Godz. 14.43
Najbliższa rodzina i przedstawiciele episkopatu udają się przed kaplicę św. Marcina. Urna z prochami zamordowanego prezydenta Gdańska zostanie złożona w niszy świątyni przy wejściu do Izby Rajców.

Polski Chór Kameralny Schola Cantorum Gedanensis wykonuje antyfonę "Salve Regina".

Pożegnanie tuż przed złożeniem urny do niszy w kaplicy
Pożegnanie tuż przed złożeniem urny do niszy w kaplicy Przemek Swiderski
Pożegnanie tuż przed złożeniem urny do niszy w kaplicy
Pożegnanie tuż przed złożeniem urny do niszy w kaplicy Przemek Świderski

Godz. 14.05

Przemówienia rodziny, przyjaciół i współpracowników prezydenta Pawła Adamowicza.

Magdalena Adamowicz, żona: Jest nam dziś bardzo ciężko, ale chcę właśnie teraz podziękować Bogu, że wiele lat temu skrzyżował nasze drogi, że miałam wspaniałego męża i ojca naszych córek. Mamy mnóstwo cudownych wspomnień. W maju miała być nasza 20 rocznica ślubu. Od początku wiedziałam, że twoją miłością muszę dzielić się z Gdańskiem. Rozumiałyśmy to. Teraz zostałyśmy same, same, ale nie samotne, bo są z nami gdańszczanki i gdańszczanie, miliony Polaków, miliony ludzi za granicą. Dziękuję za waszą krew, za wasze czuwanie pod szpitalem, za serce ze zniczy, dziękuję za wasze współczucie i jeżeli prawdą jest, że pamięć jest nieśmiertelnością, to w nas Paweł będzie zawsze. Wierzę że twoje idee, twórczość, nie umrą razem z Tobą. Zadbają o to przyjaciele. Wierzę, że zostaniesz oczyszczony ze wszystkich pomówień.

Zachęcałeś do czynienia dobra, wierzę, że to dobro rozleje się dalej, na cały świat, że podziały zaczną się zacierać, że skończy się fala nienawiści.

Siła jest bardzo potrzebna. Bo nadchodzi trudny czas. Oswoić osierocone miejsce przy stole, biurko, przy którym ręcznie pisałeś swoją książkę, pusty fotel...

Musimy nauczyć się żyć bez ciebie, powoli, krok po kroku, dzień po dniu.

Pawle, czasami powtarzałeś, że potrzeba ci chwili wyciszenia i spokoju, rozumiałam to, ale nie rozumiem, dlaczego ta chwila musi trwać wieczność. Wiem, że spotkamy się ponownie, tym razem na zawsze.

Cisza, potrzebna nam cisza, cisza nie może oznaczać milczenia, bo milczenie jest bliskie obojętności. Dzisiaj wszyscy musimy zrobić rachunek sumienia, co zrobiliśmy, gdy wokół działo się zło, niegodziwość, niesprawiedliwość.

Pawła i naszą rodzinę spotkało wiele niegodziwości.

Niech już nigdy nie zdarzy się tragedia!

Magdalena Adamowicz i Antonina Adamowicz
Magdalena Adamowicz i Antonina Adamowicz Piotr Hukało

Antonina Adamowicz, córka: Drogi tatulku, chcę ci podziękować za te wszystkie chwile, chcę ci podziękować za spacery z psem, że uczyłeś miłości do książek i historii, ciekawości świata, dziękuję ci za nasze długie rozmowy, za czas którego nie miałeś wiele, który dawałeś mi i mojej siostrzyczce. Dziękuję ci za nasz ostatnio wspólny urlop, inny niż wszystkie - spędziliśmy dwa tygodnie sami, bez znajomych i obowiązków. Kocham cię bardzo i wiem, że nikt nie zapomni o tobie. Opiekuj się nami i całym Gdańskiem tam w niebie.

Czytaj więcej:

Aleksander Hall: Wyciągnijmy wnioski z tej okrutnej lekcji. Niech już nigdy nie powtórzy się taka tragedia. Paweł Adamowicz pozostawił po sobie wyrazisty testament. Pokazał jak powinniśmy odnosić się do drugiego człowieka, jak nieść dobro. Pawła zabiła nienawiść. Jestem pewny, że ta nienawiść nie zwycięży, zwycięży dobro, któremu służył.

Ojciec Ludwik Wiśniewski
Ojciec Ludwik Wiśniewski Przemek Świderski

Ojciec Ludwik Wiśniewski, dominikanin, przyjaciel Pawła Adamowicza: Dzisiaj przeżywamy tu w Gdańsku nowy dziejowy moment. Cała Polska czeka, może nie tylko Polska, że z Gdańska wyjdzie wezwanie i przywróci moralną równowagę w naszych sercach. Trzeba skończyć z nienawiścią, trzeba skończyć z nienawistnym językiem, z pogardą, z bezpodstawnym oskarżaniem innych. Człowiek budujący swoją karierę na kłamstwie nie może pełnić publicznych funkcji w naszym kraju.

Trzeba skończyć z nienawiścią, trzeba skończyć z nienawistnym językiem, z pogardą, z bezpodstawnym oskarżaniem innych. Człowiek budujący swoją karierę na kłamstwie nie może pełnić publicznych funkcji w naszym kraju.

Ojciec Ludwik Wiśniewski: Maryjo, która królujesz w tym mariackim kościele, Maryjo, matko Jezusa i matko nasza, kiedy z krzyża zdjęto Jezusa, wzięłaś go w swoje ramiona i przytuliłaś do serca, prosimy cię dzisiaj, weź w swoje ramiona Pawła, przytul go do serca i zaprowadź do domu Ojca, i prosimy cię ponadto, przytul do swego serca tych najbliższych Pawłowi, i tych wszystkich, których ugodziła ta śmierć, niezrozumiała i niesamowita. Przytul nas wszystkich tak, abyśmy naprawdę odważnie umieli budować nasze osobiste życie, ale także żebyśmy naprawdę umieli budować nasze wspólne, polskie życie.

Przemówienie dominikanina zostało nagrodzone długimi brawami na stojąco.

Czytaj więcej: Dominikanin o. Ludwik Wiśniewski na pogrzebie prezydenta Adamowicza: Trzeba skończyć z nienawistnym językiem! Nie będziemy dłużej obojętni!

Prezydent Sopotu, Jacek Karnowski
Prezydent Sopotu, Jacek Karnowski Przemek Świderski

Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, przyjaciel zmarłego Prezydenta: Zawsze Pawle mogliśmy na ciebie liczyć. Chylimy dziś czoła przed twoim dziełem życia, przed twoją walką o wolną Polskę. Ale teraz widzimy, że najwspanialsze, co zrobiłeś, to fakt, że zbudowałeś gdańską wspólnotę Polaków i Europejczyków. Rozsławiłeś Gdańsk jako miasto wolności i solidarności. I takie miasto otwarte na potrzeby innych, pozbawione uprzedzeń i nienawiści. I taką demokratyczną Polskę my prezydenci miast chcemy budować, Polskę o jakiej marzyłeś.

Pogrzeb Pawła Adamowicza w Bazylice Mariackiej w Gdańsku 19.01.2019. Relacja z pochówku prezydenta Gdańska [zdjęcia, wideo]

Aleksandra Dulkiewicz, była zastępczyni Pawła Adamowicza: Szczęśliwie w życiu przytrafiła się Pawłowi solidarność. Z prawdziwą wdzięcznością mówił o wydarzeniach Grudnia, Solidarności. Wierzył w solidarność, a także w wolność i indywidualne wybory, które opowiadają się po stronie dobra. Pomagał prywatnie wielu osobom. Z jego głębokiej wiary wypływał szczery szacunek do drugiego człowieka. Był ciekawy ludzi, nikogo nie wykluczał. Otwartość to kolejna gdańska cnota. Panie prezydencie, musiałeś widzieć, jak w obliczu Twojej śmierci, mieszkańcy w całej Polsce manifestowali sprzeciw wobec nienawiści i agresji. Jak ukoić żal po stracie? Pamięć. Pamiętajmy całe dobro, które doświadczyliśmy od naszego pana prezydenta. Róbmy wszystko, aby być taką wspólnotą, o jakiej marzył prezydent Paweł Adamowicz, szanujmy innych, przekonujmy się siłą argumentów, a nie argumentem siły. Obiecuję, wypełnimy Twój testament, bo Gdańsk to przecież "najcudowniejsze miejsce na świecie". Panie Prezydencie, kochany Szefie, drogi Pawle, doglądaj z góry naszych spraw, my tu na Ziemi będziemy troszczyć się o siebie wzajemnie.

Róbmy wszystko, aby być taką wspólnotą, o jakiej marzył prezydent Paweł Adamowicz, szanujmy innych, przekonujmy się siłą argumentów, a nie argumentem siły. Obiecuję, wypełnimy Twój testament, bo Gdańsk to przecież "najcudowniejsze miejsce na świecie".

Czytaj więcej: Aleksandra Dulkiewicz: "Szefie, będziemy sie troszczyć o Twój, nasz Gdańsk. Obiecuję". Zastępczyni Pawła Adamowicza żegna się z prezydentem

Pogrzeb Pawła Adamowicza w Bazylice Mariackiej w Gdańsku 19.01.2019. Relacja z pochówku prezydenta Gdańska [zdjęcia, wideo]

Piotr Adamowicz, brat: Padło tu wiele wspaniałych słów, za które dziękuję. Dziękuję także za obecność na ulicach Gdańska i wielu polskich miast. Nie tak dawno temu grupa Wszechpolaków wydała akt politycznego zgonu mojego brata i dziesięciu innych prezydentów miast Polski. Uznano, że sprawy nie ma, drobny hejt, happening. Chcę powiedzieć jedno, że można się spodziewać wielu rzeczy, ale tego, że we wtorek odbiorę akt zgonu, akt śmierci fizycznej mojego brata, się nie spodziewałem. Podziękuję jednej postaci: tu obecny ksiądz Ireneusz Bradtke spędził z nami i ze mną całą tę noc, kiedy odchodził Paweł. Za to księdzu Ireneuszowi dziękuję.
Paweł myślał długofalowo. Rok, w którym jesteśmy, jest rokiem ważnym i symbolicznym - to rok rocznicy wyborów 4 czerwca i jest to także rok wyborczy. Paweł apelował o aktywność obywatelską. Proszę o aktywność obywatelską w tym ważnym roku dla naszego kraju.

Rok, w którym jesteśmy, jest rokiem ważnym i symbolicznym - to rok rocznicy wyborów 4 czerwca i jest to także rok wyborczy. Paweł apelował o aktywność obywatelską. Proszę o aktywność obywatelską w tym ważnym roku dla naszego kraju.

Po tych słowach w świątyni rozległy się brawa.

Godz. 14.00
Rozpoczyna się obrzęd ostatniego pożegnania.

Podczas uroczystości przemawiać mają: ojciec Ludwik Wiśniewski, prezydent Sopotu Jacek Karnowski, Aleksander Hall, komisarz miasta Aleksandra Dulkiewicz oraz rodzina pana prezydenta: żona Magdalena Adamowicz, córka Antonina i brat Piotr Adamowicz.

Następnie najbliższa rodzina i przedstawiciele episkopatu przejdą przed kaplicę św. Marcina, gdzie odprawione zostaną obrzędy ostatniego pożegnania. Urna z prochami zamordowanego prezydenta Gdańska znajdzie się w niszy świątyni przy wejściu do Izby Rajców.

Godz. 13.47
Uczestnicy mszy pogrzebowej przyjmują komunię św.

Godz. 13.30
Wierni odmawiają Modlitwę Pańską. Za chwilę przekażą sobie znak pokoju. Następnie - sakrament komunii św.

Z uwagi na liczbę uczestników mszy, komunia święta będzie udzielana tylko we wnętrzu bazyliki. Po eucharystii można będzie ją przyjąć w kościele św. Brygidy, Elżbiety, Józefa, Katarzyny, Bartłomieja i w Kaplicy Królewskiej.

Godz. 13.10
Rozpoczyna się modlitwa ekumeniczna. To modlitwa powszechna, która ma charakter międzyreligijny. Przemawiają duchowni kościołów różnych wyznań: prawosławnego, greckokatolickiego, ewangelicko-augsburskiego, Muzułmańskiej Gminy Wyznaniowej w Gdańsku, Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Gdańsku.

Godz. 12.30
Po odczytaniu Ewangelii św. Jana, homilię wygłasza metropolita gdański, abp Sławoj Leszek Głódź.

Abp Głódź: W naszej modlitewnej solidarności z rodziną uczestniczy Ojciec Święty Papież Franciszek z zapewnieniem, iż przytula rodzinę i modli się za nich. Śmierć nie oddziela nas od siebie, pozostajemy nadal w jedności i w łączności z tym, którego żegnamy, on tylko nas na tej drodze wyprzedził.

Śmierć nie oddziela nas od siebie, pozostajemy nadal w jedności i w łączności z tym, którego żegnamy, on tylko nas na tej drodze wyprzedził.

Abp Głódź: Szedł drogą swego doczesnego, twórczego życia. Niedawny zwycięzca w wyborach na prezydenta, wychylony ku przyszłości, ku planom i marzeniom, które były przed nim. 21 grudnia usłyszałem po raz ostatni jego głos, składał bożonarodzeniowe życzenia. Cieszył się,że jest z żoną, z córkami. 13 stycznia miała miejsce porażająca zbrodnia, wstrząsnęła milionami serc. Tamtej nocy byłem w szpitalu i widziałem lekarzy walczących o jego życie, modliliśmy się o cud, ale Pan ludzkich losów zdecydował inaczej, bowiem przy szpitalnym łóżku prezydenta stanął anioł śmierci i przeprowadził na drugą stronę życia, ku Chrystusowi.

Tamtej nocy byłem w szpitalu i widziałem lekarzy walczących o jego życie, modliliśmy się o cud, ale Pan ludzkich losów zdecydował inaczej, bowiem przy szpitalnym łóżku prezydenta stanął anioł śmierci i przeprowadził na drugą stronę życia, ku Chrystusowi.

Abp Głódź: "Gdańsk jest szczodry, Gdańsk dzieli się dobrem" - tak mówił prezydent chwilę przed zamachem. Odczytujemy te słowa jako swoisty testament. I powraca jeszcze raz ten obraz Prezydenta stojącego z podniesioną ręką ze światełkiem - to jest swoista statua wolności gdańszczan.

Powraca jeszcze raz ten obraz Prezydenta stojącego z podniesioną ręką ze światełkiem - to jest swoista statua wolności gdańszczan.

Abp Głódź: Dziękuję za świadectwo wspólnoty włodarza miasta z Kościołem Katolickim, który towarzyszy miastu od misji świętego Wojciecha, który do słowiańskiego Gdańska przywiózł światło Ewangelii. Prezydent nie wstydził się swej wiary, nie uważał, że ona zamyka się w zakamarkach prywatności. Był związany przyjaźnią z moim poprzednikiem arcybiskupem Tadeuszem Gocłowskim.

Metropolita gdański łamiącym się głosem wspomniał odwiedziny prezydenta Adamowicza w szpitalu podczas choroby arcybiskupa.

Abp Głódź: Niech jego ostatniej drodze towarzyszy nasza modlitwa do Matki Miłosierdzia. Tak wiele było modlitwy w ostatnich dniach, niech dalej trwa. Bogaty plon życia śp. Pawła Adamowicza stał u źródeł mojej decyzji o złożeniu prochów w tej świątyni nazywanej koroną Gdańska.

Abp Głódź: To, co się wydarzyło jest wezwaniem do zmiany stylu naszego życia, politycznego, społecznego, medialnego. Do wyrugowania z życia społecznego języka pogardy, pychy, która jest nieodrodnym dzieckiem pogardy. Trzeba nam braterstwa serc, dłoni otwartych, a nie zaciśniętych pięści, dźwięk tego dzwonu wzywa nas do odbudowy miłości, zaufania i szacunku. Trzeba nam powrotu do hierarchii trwałych, sprawdzonych wartości.

To, co się wydarzyło jest wezwaniem do zmiany stylu naszego życia, politycznego, społecznego, medialnego. Do wyrugowania z życia społecznego języka pogardy, pychy, która jest nieodrodnym dzieckiem pogardy. Trzeba nam braterstwa serc.

Abp Głódź: Polityka może stać się nową formą miłości i tej nowej miłości potrzebuje Polska. Nasza Ojczyzna potrzebuje harmonii społecznej. Polityki motywowanej szacunkiem i miłością. Dzisiaj odwołuję się jeszcze raz do słów Ojca Franciszka: nasze społeczeństwa potrzebują budowniczych pokoju, którzy mogliby być świadkami Boga. Trzeba nam się nauczyć trzech prostych słów: dziękuję, proszę, przepraszam. Znak pokoju przekażmy sobie dziś autentycznie.

Nasza Ojczyzna potrzebuje harmonii społecznej. Polityki motywowanej szacunkiem i miłością. Trzeba nam się nauczyć trzech prostych słów: dziękuję, proszę, przepraszam.

Czytaj więcej:

Godz. 12.26
Wiceprezydent Piotr Grzelak odczytuje słowa Listu św. Pawła Apostoła do Rzymian.

Oprawę muzyczną mszy świętej pogrzebowej Prezydenta Pawła Adamowicza zapewniają Alumni Gdańskiego Seminarium Duchownego, Chór Kameralny Polskiej Filharmonii Bałtyckiej, Schola Cantorum Gedanensis, Capella Gedanensis, na organach gra prof. Bogusław Grabowski.

Godz. 12.20
Odczytana została liturgia słowa z Księgi Apokalipsy św. Jana Apostoła.

Godz. 12.10

Abp Sławoj Leszek Głódź: - Ojciec Święty Franciszek łączy się z nami w modlitwie, prosił, abym przekazał rodzinie różańce.

Metropolita gdański wręcza żonie, córkom i bratu Pawła Adamowicza różańce od Ojca Świętego.

Abp Henryk Muszyński odczytuje list prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka: "Modlitwą i myślą staję przy trumnie śp. Prezydenta Pawła Adamowicza, aby dziękować za wszelkie dobro, jakie stało się za jego udziałem. Niech Zmartwychwstały Chrystus, którego wyznawał jako dobro, prawdę i życie, swoją łaską obdarzy go pokojem i życiem wiecznym".

- Śmierć Pana Prezydenta pokryła nas smutkiem - mówi arcybiskup Gądecki. - Modlitwą i myślą staję przy trumnie śp. Prezydenta Pawła Adamowicza, aby dziękować za wszelkie dobro, jakie stało się za jego udziałem. Niech Zmartwychwstały Chrystus, którego wyznawał jako dobro, prawdę i życie, swoją łaską obdarzy go pokojem i życiem wiecznym. Dla wszystkich, których ta śmierć napełniła szczególnym smutkiem i żałobą, upraszam o ukojenie w bólu.

W świątyni brzmi Kyrie Eleison.

Godz. 12
Rozpoczyna się pogrzeb prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Rozlega się dźwięk syren. Biją kościelne dzwony.

Chór Kameralny Polskiej Filharmonii Bałtyckiej i Capella Gedanensis wykonują Requiem Giacomo Pucciniego, po czym zebrani śpiewają hymn Polski.

Mszy świętej przewodniczy abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

Godz. 11.52

Przed ołtarzem stoi czarna urna z prochami prezydenta Pawła Adamowicza.

Pogrzeb prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza w Bazylice Mariackiej [19.01.2019]
Pogrzeb prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza w Bazylice Mariackiej [19.01.2019] Karolina Misztal

Po prawej stronie od ołtarza głównego, we wnęce w bocznej nawie zostanie umieszczona urna oraz skromna, czarna tablica.

Pogrzeb prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza w Bazylice Mariackiej [19.01.2019]
Pogrzeb prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza w Bazylice Mariackiej [19.01.2019] Karolina Misztal

Andrzej Duda i Mateusz Morawiecki siedzą obok siebie w piątym rzędzie. W pierwszym rzędzie zasiedli: Lech i Danuta Wałęsowie, Aleksander i Jolanta Kwaśniewscy oraz Donald i Małgorzata Tuskowie, w kolejnym Bronisław i Anna Komorowscy oraz Bogdan Borusewicz, wicemarszałek Senatu.

Politycy, samorządowcy, społecznicy na pogrzebie prezydenta Gdańska

Politycy, samorządowcy, społecznicy na pogrzebie prezydenta ...

W świątyni jest Jerzy Owsiak z żoną.

Jerzy Owsiak z żoną
Jerzy Owsiak z żoną Karolina Misztal

Godz. 11.45
Do Bazyliki Mariackiej wszedł premier Mateusz Morawiecki.

Godz. 11.28
W Bazylice Mariackiej rozległ się hymn Polski. Wewnątrz świątyni jest już ponad trzy tysiące osób. Około tysiąca to mieszkańcy, którym udało się wejść.

Pogrzeb prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza w Bazylice Mariackiej [19.01.2019]
Pogrzeb prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza w Bazylice Mariackiej [19.01.2019] Karolina Misztal

Przybyli: szef Rady Europejskiej Donald Tusk, były prezydent Aleksander Kwaśniewski z żoną Jolantą, była premier Ewa Kopacz, Lech Wałęsa z żoną Danutą oraz Bronisław Komorowski z żoną Anną.

Jest też Adam Michnik.

Bazylika jest podzielona na sektory.

Godz. 11.21
W Bazylice Mariackiej jest już również były prezydent Gdańska Tomasz Posadzki, który rządził miastem tuż przed Pawłem Adamowiczem, prywatnie jego kolega jeszcze ze studenckich strajków.

Przybyła też delegacja PSL: kilku posłów oraz prezes Władysław Kosiniak-Kamysz.

Godz. 11.15

Do Bazyliki Mariackiej przybył Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich oraz były prezydent Niemiec Joachim Gauck. Są też Janusz Śniadek i poseł Dorota Arciszewska.

Godz. 10.55
Na pogrzeb przybyli byli premierzy, Waldemar Pawlak, Marek Belka i Kazimierz Marcinkiewicz oraz delegacja z SLD z Włodzimierzem Czarzastym.

Godz. 10.50

Trwają ostatnie przygotowania do pogrzebu Pawła Adamowicza.

W Bazylice Mariackiej pojawiają się pierwsi uczestnicy pogrzebu. Są już Dorota Stalińska, aktorka urodzona w Gdańsk, obok niej siedzi Monika Olejnik, nieco dalej Marian Krzaklewski.

Dorota Stalińska i Monika Olejnik
Dorota Stalińska i Monika Olejnik Karolina Misztal

Przybyli również: wojewoda Dariusz Drelich, Ryszard Petru, wielu posłów, m.in. Grzegorz Furgo i Henryka Krzywonos.

Pogrzeb

Paweł Adamowicz spocznie obok najbardziej zasłużonych mieszkańców Gdańska. Msza święta pod przewodnictwem metropolity gdańskiego, arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia, rozpocznie się o godz. 12.

Rodzina i najbliżsi współpracownicy zaapelowali, aby na pogrzeb nie przynosić kwiatów i zniczy, tylko wesprzeć dwie bliskie prezydentowi organizacje: Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy oraz Hospicjum im. ks. E. Dutkiewicza.

Pogrzeb Pawła Adamowicza - transmisja na telebimach:

Uroczystości pogrzebowe będą transmitowane na telebimach w Gdańsku, m.in. na ul. Długi Targ, Długiej, na Skwerze Świętopełka i Ołowiance. Także w Sopocie zostanie ustawiony telebim - na Placu Przyjaciół Sopotu. Transmisję z uroczystości pogrzebowych będzie można obejrzeć na specjalnym telebimie w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski przy ul. Armii Krajowej 26 w Gdyni oraz na stronie internetowej miasta.

- Ze względu na ograniczoną liczbę miejsc w Bazylice Mariackiej, dla wszystkich gdańszczan, którzy nie dostaną się do kościoła, a chcieliby wspólnie uczestniczyć w ceremonii, będzie przeprowadzona transmisja z uroczystości - informuje Jędrzej Sieliwończyk z Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Nabożeństwo pogrzebowe będzie transmitowane na specjalnych ekranach ustawianych w kilku miejscach na terenie Głównego Miasta. Ekrany zainstalowane będą na Długiej i Długim Targu (łącznie 5 ekranów), Targu Węglowym, Placu Świętopełka oraz na Wyspie Ołowianka. Dodatkowo będzie możliwość uczestniczenia w ceremonii za pośrednictwem transmisji wyświetlanej na ekranach zainstalowanych w ERGO ARENIE. Hala zostanie otwarta o godz. 10, wejście przez bramę A1.

Transmisja pogrzebu Pawła Adamowicza na telebimach. Ważne informacje:

  • Ulica Długa i Długi Targ. Dojście będzie możliwe ze wszystkich kierunków z wyłączeniem: Bramy Zielonej (Most Zielony), ul. Powroźniczej i ul. Pocztowej;
  • Targ Węglowy: bez ograniczeń w zakresie dojścia;
  • Park Świętopełka: bez ograniczeń w zakresie dojścia;
  • Ołowianka: bez ograniczeń w zakresie dojścia.
  • ERGO ARENA: bez ograniczeń w zakresie dojścia. Otwarte będą parkingi przy hali, będzie również możliwość parkowania wzdłuż ulicy Łokietka.

Pogrzeb Pawła Adamowicza - komunikacja:

Komunikacja publiczna w dniu pogrzebu jest bezpłatna. Zmienia się rozkład kursów tramwajów i autobusów. Wyłączona zostają z ruchu ulice.

Ulica św. Ducha, Grobla I, Szeroka oraz Targ Drzewny – zostały wyznaczone jako droga życia i przejazd dla karetek, więc będą na nich wydzielone ciągi piesze, tylko którymi będzie można się poruszać.

Pojazdy pozostawione na głównych ciągach komunikacyjnych mogą zostać usunięte

Dojście do ulic Długa i Długi Targ będzie od ulicy Piwnej, Garbary, Ławniczej i Powroźniczej. Nie będzie możliwości wejścia od strony Zielonej Bramy – będzie to droga wyjścia dla osób opuszczających ul. Długą i Długi Targ. Brak możliwości wnoszenia zniczy do stref.

Spodziewany jest bardzo duży ruch drogowy na obszarze całego miasta, w szczególności Śródmieścia. Prosimy nie odkładać dojazdu na uroczystości pogrzebowe na ostatnią chwilę, tylko zaplanować podróż nawet na godziny poranne.

- Od godziny 6 zostanie wyłączony z ruchu kołowego obszar Głównego Miasta ograniczony ulicami Podwale Staromiejskie i Podwale Przedmiejskie - informuje Jędrzej Sieliwończyk z Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Zakaz dotyczył będzie także możliwości wjazdu z Targu Drzewnego na ul. Szeroką, Św. Ducha, Targ Węglowy oraz na ul. Bogusławskiego z ul. Okopowej. Ulice Szeroka, Złotników, Grobla I i Świętego Ducha stanowić będą tzw. drogę życia, czyli główną trasę dojazdową i ewakuacyjną. Dlatego też na ulicach tych obowiązywać będzie bezwzględny zakaz zatrzymywania się. W rejonie wymienionych wyżej ulic wprowadzone zostaną ograniczenia w ruchu pieszym. Wejście w ten obszar będzie możliwe dla mieszkańców i osób posiadających stosowne akredytacje.

Zmiany na liniach tramwajowych i autobusowych:

Linia 100: nie funkcjonuje przez cały dzień.

Wszystkie pozostałe linie autobusowe i tramwajowe funkcjonują wg stałych sobotnich rozkładów jazdy z zasileniami na wybranych liniach. W godzinach 08:00-18:00 zwiększona zostanie częstotliwość funkcjonowania linii tramwajowych 8, 9, 12 i autobusowych 154, 167 i 210. Uruchomiona zostanie linia tramwajowa 7:
- linie 7, 8, 9, 12: co 10 minut
- linia 154: co 7,5 minut
- linia 167: co 15 minut
- linia 210: co 20 minut.

W przypadku dużej frekwencji, zostaną uruchomione dodatkowe kursy na innych liniach tramwajowych i autobusowych – w zależności od potrzeb. Dojazd do Śródmieścia jest możliwy również pociągami SKM, która w tym dniu będzie funkcjonować wg sobotniego rozkładu jazdy, tj. co 10 minut.

ZKM Gdynia również uruchomiła własną linię autobusową 101 na trasie z dworca kolejowego Gdynia przez Oliwę-Wrzeszcz do Śródmieścia SKM w Gdańsku. Linia jest również bezpłatna. Rozkład jazdy dostępny na stronie www.zkmgdynia.pl i www.ztm.gda.pl

Darmowa komunikacja dotyczy wyłącznie linii tramwajowych i autobusowych organizowanych przez ZTM Gdańsk oraz linii autobusowej 101 z Gdyni z Dworca Głównego PKP do Gdańska Śródmieście.

"Wszędzie było Ciebie pełno. Teraz pozostanie pustka" - napisała Magdalena Adamowicz.

"Nikt nam Ciebie nie zastąpi". O mężu i ojcu mówią Magdalena...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski