Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polacy ze Wschodu święta spędzili w ojczyźnie przodków

Aleksandra Dunajska
Walentyna Berezowska (pierwsza z prawej) i rodzina Daniewskich: od lewej Danuta, Jarosław, Gabriela, Beata i Jan
Walentyna Berezowska (pierwsza z prawej) i rodzina Daniewskich: od lewej Danuta, Jarosław, Gabriela, Beata i Jan
Walentyna Berezowska przyjechała do Lublina z Omska na Syberii. Jest jednym z 33 Polaków ze Wschodu, którzy Wielkanoc spędzają w domach lublinian. Świąteczną wizytę rodaków po raz dwunasty zorganizowało Stowarzyszenie "Wspólne Korzenie".

Andrzej Berezowski, dziadek pani Walentyny ze strony ojca, pochodził z Radomia. Kiedy miał 18 lat, za udział w powstaniu styczniowym został zesłany na Syberię. Tam poznał babcię Walentyny. Także jej rodzice spotkali się na Syberii.

Pani Walentyna z wykształcenia jest historykiem, pracuje jako nauczycielka. To jej pierwsza wizyta w Polsce. - Od dzieciństwa czułam w sobie polskość, zawsze chciałam tutaj przyjechać - mówi. - Kiedy w sobotę przekroczyłam granicę w Terespolu, czułam coś w rodzaju deja vu, jakbym już to gdzieś widziała, wszystko wydawało mi się takie bliskie.

*Polacy ze Wschodu przybyli na Wielkanoc do Lublina

Żeby przyjechać do Lublina, wyruszyła z domu w minioną środę i pokonała 4,5 tys. km. Podróż nie do końca przebiegała zgodnie z planem. - Z Omska jechaliśmy do Moskwy, potem do Brześcia. Tam musieliśmy jakiś czas poczekać, więc postanowiłam go wykorzystać na zwiedzanie twierdzy brzeskiej. I niestety spóźniłam się na pociąg do Terespola, skąd autokar miał nas zabrać do Lublina - opowiada. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i pani Walentyna dotarła do Lublina, choć dopiero w sobotę wieczorem.

Święta spędziła w domu rodziny Daniewskich. Razem zjedli tradycyjne wielkanocne śniadanie, odwiedzili też m.in. Nałęczów i Kazimierz Dolny. - Gościmy rodaków ze Wschodu podczas świąt już od pięciu lat. Zawsze przyjeżdżają do nas przemiłe osoby, z którymi potem cały czas utrzymujemy kontakt, dzwonimy do siebie, piszemy - mówi Danuta Daniewska. - Od nich możemy się uczyć prawdziwego patriotyzmu. Jest coś niezwykłego w tym, jak osoby, które żyją daleko od Polski, czują swoją ojczyznę - dodała pani Danuta.

33 Polaków z Rosji, Kazachstanu, Białorusi i Ukrainy spotka się dziś z prezydentem Krzysztofem Żukiem. Potem pojadą do Krakowa, zwiedzą też Częstochowę i Warszawę. Do Lublina wrócą w piątek, wezmą też m.in. udział w lubelskich uroczystościach rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja. Do swoich domów wyjadą w środę 4 maja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski