Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Połączenie kasy fiskalnej i wagi z Lublina. FAWAG i Posnet chcą podbić rynek

Redakcja
Połączenie kasy fiskalnej i wagi ma podbić polskie sklepy. - To pierwsze takie połączenie na świecie – zapewnia Tomasz Woźniak z zarządu FAWAG. Swój pierwszy wspólny produkt zaprezentowały Lubelskie Fabryki Wag FAWAG i Posnet Polska. Mowa o maszynie Posnet Revo, która nie tylko waży, liczy towar i wydaje paragon, ale też czyta kody kreskowe oraz za pośrednictwem wi-fi łączy się z komputerem. Jednocześnie spełnia wszystkie standardy prawa polskiego i unijnego.

- Kasy fiskalne i wagi zwykle mają oddzielną klawiaturę i wyświetlacz, przez co sprzedawca musi mieć dwa urządzenia. Nasze rozwiązanie jest bardziej przyjazne, bo zmniejsza liczbę elektroniki w sklepie – tłumaczy Woźniak. Producent chce zainteresować swoim produktem osiedlowe sklepy do 100 mkw. Zestaw kosztuje ponad 2 tys. zł.

Przez pierwsze trzy dni sprzedaży urządzenie zyskało ok. 500 nabywców. - Wielu mówiło, że nie mamy szans rywalizować z rynkiem wschodnim. Tym produktem udowodnimy, że możemy konkurować z największymi potentatami – mówi Robert Abramczuk, prezes zarządu Posnet i zapowiada, że kolejne produkty trafią na rynek w ciągu najbliższych miesięcy.

We wrześniu 2014 roku Posnet kupił 100 proc. akcji Lubelskich Fabryk Wag. Szczycąca się ponad 130 letnią tradycją firma od 2010 roku przechodzi restrukturyzację. Wcześniej jej właścicielem pośrednio był skarb państwa. Jeszcze niedawno jej pracownicy obawiali się o swoją przyszłość. – Oczekiwaliśmy partnera, który nie kupi gruntu w centrum, żeby go „zaorać”, ale z którym będziemy mogli patrzeć w przyszłość – mówi Józef Sidor, prezes zarządu FAWAG. Posnet ma wesprzeć lubelskie zakłady rozbudowaną siecią dystrybucji i pieniędzmi. Do tej pory zainwestował ok. 3 mln zł.

Od 2011 roku FAWAG nie produkował wag do sklepów detalicznych, bo miał silną konkurencję w postaci sprzętu z Azji. Sprzęt produkowany w Lublinie kosztował 1300 zł, podczas gdy za sprowadzany Chin klienci płacili ok. 300 zł. Teraz FAWAG powraca do rywalizacji, jednak nie chce konkurować ceną tylko jakością.

- Dobrze znamy polski rynek, dlatego nasze produkty są lepiej dopasowane do potrzeb polskich kupców – twierdzi Tomasz Woźniak z FAWAG. - Myślę, że to co najlepsze jest przed nami – przyznaje prezes Sidor. Aktualnie lubelskie zakłady sprzedają swoje urządzenia na Litwę i do Rumunii, a podzespoły trafiają do Francji. - Mamy koncepcję rozwoju i inwestycji, ale jeszcze za wcześnie, żeby mówić o konkretnych liczbach – dodaje Sidor.

Posnet zatrudnia ok. 250 osób. W Lubelskich Fabrykach Wag pracują 52 osoby, nie licząc stażystów. Firma ma plany rozwoju do 2017 roku, ale prezes twierdzi, że pierwsze efekty zmian możemy poznać jeszcze w tym roku.

Piotr Nowak

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski