- Zatrzymana została jedna osoba, która być może ma związek z tą sprawą. Na razie nie ma charakteru podejrzanej – dowiedzieliśmy się od Kamila Gołębiowskiego z KWP w Lublinie.
Dziś ma nastąpić okazanie zatrzymanego poszkodowanej. – Jeśli mężczyzna zostanie przez nią rozpoznany, wtedy jutro podamy o nim więcej szczegółów – mówi policjant.
Jak udało nam się ustalić, zatrzymany jest obcokrajowcem, jednak nie pochodzi ani z Bliskiego Wschodu, ani z Europy Południowej, jak wskazywały pierwsze informacje przyjaciela poszkodowanej, który w ubiegłym tygodniu poinformował nas o całym zajściu.
Do zdarzenia doszło w czwartek nad ranem. Koleżanka pokrzywdzonej wracała z klubu. Pod jej dom na Popiełuszki
szedł za nią obcokrajowiec. - Miał około dwadzieścia kilka lat, o ciemniej karnacji, prawdopodobnie z Bliskiego Wschodu – relacjonował nam pan Piotr, który wraz z kolegą przepłoszyli mężczyznę.
Tego samego dnia ok. południa pan Piotr dostał telefon od drugiej koleżanki, która z nim mieszka. - Poinformowała mnie, że poszła do sklepu, a gdy wracała, pod domem czekało na nią trzech mężczyzn, w tym dwóch obcokrajowców. Jeden zapytał czy wie, gdzie mieszka "dwóch wysokich gości co tu się z rana szarpało z jego kolegą". Używając brzydkich słów, dziewczyna kazała im odejść – mówił pan Piotr. Wtedy napastnicy rzucili się na nią. Pobili ją i pocięli ręce i klatkę piersiową tępym przedmiotem. - Na koniec powiedzieli, że to dopiero początek – dodaje pan Piotr.
Sprawa została przekazana policji. – Zależy nam na jej szybkim rozwiązaniu. Analizujemy różne monitoringi i ciągle szukamy innych osób mogących mieć związek z tą sprawą – mówi Gołębiowski.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, osoba, która o całym zajściu poinformowała media sama ma problemy z prawem. W zupełnie innej sprawie usłyszała bowiem zarzut nawoływania do nienawiści na tle rasowym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?