Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja zatrzymała mężczyznę ws. napadu na Wieniawie

MK
archiwum
W nocy zatrzymana została jedna osoba, która być może miała związek z głośnym ostatnio napadem na Wieniawie. Tydzień temu nieznani sprawcy, prawdopodobnie obcokrajowcy, tępym narzędziem pocięli ręce i klatkę piersiową 29-letniej dziewczyny.

- Zatrzymana została jedna osoba, która być może ma związek z tą sprawą. Na razie nie ma charakteru podejrzanej – dowiedzieliśmy się od Kamila Gołębiowskiego z KWP w Lublinie.

Dziś ma nastąpić okazanie zatrzymanego poszkodowanej. – Jeśli mężczyzna zostanie przez nią rozpoznany, wtedy jutro podamy o nim więcej szczegółów – mówi policjant.

Jak udało nam się ustalić, zatrzymany jest obcokrajowcem, jednak nie pochodzi ani z Bliskiego Wschodu, ani z Europy Południowej, jak wskazywały pierwsze informacje przyjaciela poszkodowanej, który w ubiegłym tygodniu poinformował nas o całym zajściu.

Do zdarzenia doszło w czwartek nad ranem. Koleżanka pokrzywdzonej wracała z klubu. Pod jej dom na Popiełuszki

szedł za nią obcokrajowiec. - Miał około dwadzieścia kilka lat, o ciemniej karnacji, prawdopodobnie z Bliskiego Wschodu – relacjonował nam pan Piotr, który wraz z kolegą przepłoszyli mężczyznę.

Tego samego dnia ok. południa pan Piotr dostał telefon od drugiej koleżanki, która z nim mieszka. - Poinformowała mnie, że poszła do sklepu, a gdy wracała, pod domem czekało na nią trzech mężczyzn, w tym dwóch obcokrajowców. Jeden zapytał czy wie, gdzie mieszka "dwóch wysokich gości co tu się z rana szarpało z jego kolegą". Używając brzydkich słów, dziewczyna kazała im odejść – mówił pan Piotr. Wtedy napastnicy rzucili się na nią. Pobili ją i pocięli ręce i klatkę piersiową tępym przedmiotem. - Na koniec powiedzieli, że to dopiero początek – dodaje pan Piotr.

Sprawa została przekazana policji. – Zależy nam na jej szybkim rozwiązaniu. Analizujemy różne monitoringi i ciągle szukamy innych osób mogących mieć związek z tą sprawą – mówi Gołębiowski.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, osoba, która o całym zajściu poinformowała media sama ma problemy z prawem. W zupełnie innej sprawie usłyszała bowiem zarzut nawoływania do nienawiści na tle rasowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski