Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci, mimo deszczu, szukali i odnaleźli zaginionego 81-latka. Jego żona dziękuje funkcjonariuszom za zaangażowanie

AG
KWP Lublin
"Pragnę złożyć serdeczne podziękowania dla wszystkich funkcjonariuszy biorących udział w poszukiwaniu mojego męża, który zaginął 13 lipca 2018 roku w godzinach wieczornych" - pisze, w przesłanym do komendanta powiatowego policji w Puławach liście, żona 81-letniego mężczyzny.

"Dzięki ogromnemu zaangażowaniu funkcjonariuszy, pomimo trudnych warunków atmosferycznych (w godzinach nocnych, stale padającego deszczu) udało się go odnaleźć - rano 14 lipca" - dodaje kobieta w podziękowaniach.

Jej mąż, 81-letni mieszkaniec Puław, zaginął dzień wcześniej, w piątkowy wieczór. - Mężczyzna wyszedł z domu, nie informując nikogo gdzie się udaje, nie powrócił ani też nie nawiązał kontaktu z rodziną. Największym problemem było to, że zaginiony jest osobą bardzo chorą, niezdolną do samodzielnego funkcjonowania - opisuje Ewa Rejn-Kozak z puławskiej policji.

Funkcjonariusze poszukiwali zaginionego w mieście, ale i kompleksach leśnych. - Przeglądano monitoring miejski, rozpytywano kierowców autobusów MZK i taksówkarzy. Użyto również psa służbowego. Ze względu na trudne warunki pogodowe, padający deszcz i mgłę rozszerzono poszukiwania i zaangażowano inne służby, m.in. członków Ochotniczej Straży Pożarnej we Włostowicach - mówi Rejn-Kozak.

Policjanci podzielili przeczesywany teren na sektory. - Jak się okazało, obrana strategia okazała się słuszna. Przeczesując zalesiony teren, w rejonie osiedla Włostowice został odnaleziony poszukiwany 81-latek. Mężczyzna był osłabiony i wyziębnięty, ale nic mu się nie stało. Trafił do szpitala na badania - kończy rzeczniczka puławskiej komendy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski