Policjantka na służbie zginęła w wypadku w Łopienniku Nadrzecznym. Sprawca usłyszał wyrok

Sprawca wypadku, w którym zginęła młoda funkcjonariuszka krasnostawskiej policji usłyszał wyrok.

Mężczyzna został skazany na rok i trzy miesiące bezwzględnego pozbawienia wolności. Sylwester A. ma również zapłacić 34 tys. zł zadośćuczynienia dla pokrzywdzonych, czyli rodziny zmarłej.

Ponadto sąd zakazał mu prowadzenia pojazdów na okres pięciu lat. Wyrok nie jest prawomocny.

Przypomnijmy, iż do wypadku doszło 18 października 2017 roku w Łopienniku Nadrzecznym (gmina Łopiennik Górny).

Podczas, gdy policjanci interweniowali w sprawie kolizji, w ich radiowóz uderzył rozpędzony renault, kierowany przez 31-letniego Sylwestra A.

Mężczyzna wyprzedzał kolumnę ciężarówek, które omijały miejsce interwencji. Jak ustalili biegli pędził on około 100 km/h.

Według śledczych mężczyzna rażąco i umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Tragiczny wypadek w Łopienniku. Zginęła policjantka na służbie

Tragiczny wypadek w Łopienniku. Wjechał w policjantów, trafił za kratki

Świadkowie zdarzenia zeznali, iż widoczność tego dnia była bardzo dobra, a stojący po środku drogi radiowóz było widać z odległości ok. 500 metrów.

Mężczyzna był doskonale znany policjantom. W jego bogatej kartotece znajdowały się takie przewinienia jak przekroczenia prędkości oraz nieprawidłowości podczas manewrów wyprzedzania.

W momencie zdarzenia policjanci znajdowali się w radiowozie. Siła uderzenia była tak duża, że policyjne auto obróciło się i zatrzymało na przeciwnym pasie.

Tam doszło jeszcze do zderzenia z oplem zafirą. W wyniku doznanych obrażeń, życia młodej policjantki nie udało się uratować.

37-letni funkcjonariusz, który również został poszkodowany z obrażeniami ciała trafił do szpitala.

32-letnia policjantka służyła w wydziale ruchu drogowego krasnostawskiej komendy. Kobieta osierociła 15-letnie dziecko.