Policyjny pościg na Tatarach: Młody mężczyzna uciekał przed policjantami, bo miał przy sobie dopalacze
lub
materiał policji
Na widok policjantów zaczął uciekać. Po krótkim pościgu policjanci ujęli 24-latka. Okazało się, że miał przy sobie blisko 35 gramów dopalaczy.
- Na Tatarach w Lublinie funkcjonariusze z VI komisariatu, wspólnie z policyjnymi wywiadowcami, zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali go - mówi st. sierż. Kamil Karbowniczek. - 24-letni mieszkaniec Lublina miał blisko 35 gramów krystalicznej substancji. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Zabezpieczona substancja została zbadana w laboratorium, gdzie okazało się, iż są to dopalacze.
24-latek wczoraj został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Lublinie, gdzie usłyszał zarzuty. Mieszkaniec Lublina był już w przeszłości karany m.in. za kradzieże, włamania, paserstwo i posiadanie narkotyków. Zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Funkcjonariusze zabezpieczyli pieniądze w kwocie 1500 zł na poczet przyszłych kar.
Zgodnie z nowymi przepisami grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
W
Wasz moralny budzik
Ofiary dopalaczy idą na konto polityków, czyli tych niereformowalnych qrew!
Żaden z tych sk... nie chce legalizacji marihuany i stąd wszystkie problemy!
r
robert
Brawo! Te ścierwa mordują polską młodzież! Zmuszają do samobójstw. W końcu trafiło na kolarza, czekamy na kolegę.
