Jak nam powiedział Jan Twardowski, dyrektor Zespołu Pieśni i Tańca „Lublin” im. Wandy Kaniorowej, tancerki i tancerze byli w pełnej gotowości, by poprowadzić poloneza od ratusza, przez deptak, na plac Litewski. Idea tego przedsięwzięcia jest jednak taka, by w poszczególnych parach tanecznego korowodu kroczyli mieszkańcy miasta, a tych na ulicach było jak na lekarstwo.
Nie można było również liczyć na tłumy widzów, którzy w poprzednich latach gorąco witali uczestników poloneza. Przejście przez wyludnione centrum miasta nie byłoby tak radosne i barwne, jak być powinno. Z tych samych powodów został odwołany także tradycyjny koncert „Kaniorowców” na placu Litewskim.
Szkoda, że z pięknej tradycji trzeba było zrezygnować, ale mamy nadzieję, że w przyszłym roku aura okaże się łaskawa i Polonez dla Lublina powróci na ulice miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?