Do zdarzenia doszło w weekend późnym wieczorem. - Policjant będący po służbie, jadąc prywatnym samochodem ulicą Nałęczowską, nagle został zmuszony do gwałtownego hamowania - relacjonuje podkom. Jacek Deptuś. - Na wysokości zajezdni MPK pierwszeństwo wymusił kierowca poloneza. Polonez zaczął jechać środkiem jezdni. Policjant podejrzewając, że kierujący może znajdować się w stanie nietrzeźwości, próbował go zatrzymać. Gdy zrównał się swoim samochodem i dał wyraźny sygnał do zatrzymania, okazując jednocześnie legitymację służbową, kierujący zatrzymał pojazd na lewym pasie ruchu.
Z ust siedzącego za kierownicą mężczyzny policjant wyczuł wyraźną woń alkoholu. Zabrał mu kluczyki i powiadomił dyżurnego policji o zatrzymaniu nietrzeźwego. 41-letni Mirosław N. - mieszkaniec Lublina - miał w organizmie ponad 2,2 promila alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
