Polonia – Motor. Mecz o wielką stawkę, ale tylko dla lublinian

Kamil Wojdat
Kamil Wojdat
(Przed Motorem kluczowy mecz sezonu)
(Przed Motorem kluczowy mecz sezonu) fot. Wojciech Szubartowski
W ostatniej kolejce sezonu eWinner 2. Ligi Motor Lublin zmierzy się na wyjeździe z Polonią Warszawa. Większa motywacja i presja będą po stronie gości.

Powód jest oczywisty. Żółto-biało-niebiescy zagrają o wejście do baraży, których stawką jest awans do Fortuna 1. Ligi. W nich wystąpią ekipy z miejsc 3-6. Motor jest aktualnie szósty, zatem zwycięstwo przy ulicy Konwiktorskiej w Warszawie, bez względu na wszystkie inne rozstrzygnięcia, zagwarantuje lublinianom utrzymanie obecnej lokaty. Wszystko jest zatem w nogach Motorowców. W przypadku remisu bądź porażki trzeba liczyć na korzystny układ innych spotkań.

– Nie czujemy na sobie żadnej presji. Każdy jest gotowy. Mamy całą kadrę do dyspozycji. Nie wszystkie drużyny mają taki komfort. Zdrowotnie jest wszystko w porządku. Mentalnie także z każdym treningiem i meczem budujemy się. Nie pozostało nic innego, jak tylko iść po awans do 1. ligi – uspokaja napastnik drużyny lubelskiej, Kacper Wełniak.

W dużej od jego postawy zależeć będzie rezultat niedzielnego starcia z pewną już awansu Polonią. Wełniak w ostatnich tygodniach imponuje jednak formą. Od momentu, gdy zimą dołączył do drużyny, zdobył dla niej już osiem goli.

Snajper nie pamięta zatem spotkania z rundy jesiennej, w którym na Arenie Motor uległ Polonii 0:1. – Uważam, że byliśmy lepsi od Polonii w każdej fazie gry, ale to rywale wygrali, więc pewne rzeczy mogliśmy zrobić lepiej. Popełniliśmy błąd i straciliśmy gola. Inne błędy skutkowały tym, że gola nie strzeliliśmy, ale to my byliśmy lepsi. Taki jest jednak sport, że nie zawsze wygrywa lepszy. Zwyciężyła drużyna rywali, czego im gratuluję – mówił wówczas szkoleniowiec lublinian, Gonçalo Feio. – Polonia świętowała trzy punkty, jakby zdobyła mistrzostwo. Ale spokojnie – my do Warszawy jedziemy na koniec. Na Konwiktorskiej też będziemy się cieszyć – dodawał.

Polonia kilka miesięcy później faktycznie mistrzem 2. ligi została. Zatem i Motor być może będzie się cieszyć. Podobnie w paźzierniku trener, uważa teraz napastnik, Kacper Wełniak.

– Myślę, że wygramy w Warszawie, dlatego będziemy cieszyć się po meczu z miejsca w barażach – prognozuje.

Zespół ze stolicy awans zapewnił sobie dwa tygodnie temu. W następnym meczu, już bez presji, przegrał w Polkowicach z Górnikiem 0:2.

– Polonia oszczędzała w tym spotkaniu niektórych piłkarzy zagrożonych kartkami, ale to nie jest moja sprawa. Każdy trener zarządza swoim zespołem jak chce – podsumowuje krótko Gonçalo Feio. Motor na przysłowiowe fory nie ma raczej co liczyć. – Dużo bardziej od tego jak Polonia podejdzie do tego starcia, obchodzi mnie to, jak podejdą do niego moi piłkarze – kończy Portugalczyk.

Początek meczu w Warszawie w niedzielę o godzinie 18. Transmisję przeprowadzi TVP Sport.

Aleksander Śliwka - Orlen

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski
Dodaj ogłoszenie