Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska - Korea Południowa 7:0. Biało-Czerwoni rozbili rywali! Jak padły bramki i statystyki

Filip Bares
Filip Bares
Lucyna Nenow / Polska Press
Hokejowa reprezentacja Polski pokonała Koreą Południową 7:0 w meczu mistrzostw świata Dywizji 1A. Zwycięstwo otwiera Biało-Czerwonym drogę do awansu na przyszłoroczne mistrzostwa świata elity. Jeśli w piątek poradzą sobie z Rumunią - postawią kropkę nad i. Zapraszamy na relację z tego spotkania - bramka po bramce.

Polska - Korea Południowa 7:0 (2:0/3:0/2:0)

Mecz zakończyliśmy z naprawdę znaczącą przewagą strzałów 36-20 (10-8/18-4/8-8)! Brawa dla Biało-Czerwonych. Decydujący mecz z Rumunią już w piątek, 5 maja, o godzinie 13.30.

Chwilę później na 7:0 podwyższył Krystian Dziubiński, który wykorzystał rzut karny.

Trzecia tercja to dalszy popis w ofensywie Biało-Czerwonych i kapitulacja Koreańczyków. Na 6:0 podwyższył Marcin Kolusz, a trzecią asystą popisał się Alan Łyszczarczyk.

Druga tercja upłynęła pod znakiem wielkiej dominacji Polaków. Biało-Czerwoni wygrali tę odsłonę 3:0, rywale dostali aż 8 karnych minut, zaś bilans strzałów to 18:4 - Konsekwentnie realizujemy swój plan, zero dekoncentracji - powiedział w przerwie na antenie TVP Sport Wałęga, który podwyższając na 4:0 popisał się strzałem w okienko.

Na piątą bramkę nie trzeba było długo czekać - tuż przed końcem II kwarty Krystian Dziubiński podwyższył prowadzenie na 5:0. Sprytnie, przy dużym udziale bramkarza i obrońcy rywali, od których odbił się krążek.

Gra w przewadze - a w zasadzie w dwóch przewagach - przyniosła Biało-Czerwonym nie jedną, a aż dwie bramki. Najpierw swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Jeziorski, a następnie na listę strzelców wpisał się Kamil Wałęga i Polska prowadziła już 4:0.

W połowie drugiej tercji po raz pierwszy w tym spotkaniu zawodnik został odesłany na ławkę kar. Po uderzeniu kijem w twarz Bartosza Fraszko i przeciągającej się weryfikacji Koreańczycy stracili Lee Jae Seunga na 4 minuty (2+2).

Biało-Czerwoni wolno wchodzili w to spotkanie, ale na koniec 1. tercji mieli na koncie więcej nie tylko bramek, ale i oddanych strzałów (10-8) od rywali. Obie ekipy zakończyły pierwszą odsłonę bez karnych minut.

Na podwyższenie prowadzenia nie trzeba było czekać do drugiej tercji. Pod koniec pierwszej odsłony Biało-Czerwoni osiągneli znaczną przewagę. W 20 minucie najpierw Bartosz Ciura uderzył z okolic niebieskiej linii, a chwilę później Bartłomiej Jeziorski dobił z niewielkiej odległości z ostrego kąta! Polska prowadziła już 2:0.

Fantastyczny początek Biało-Czerwonych. Po 10. minutach reprezentacja Polski prowadziła już 1:0. Piękne uderzenie Alana Łyszczarczyka z okolic strefy wznowień i bramkarz Koreańczyków był bez szans!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Polska - Korea Południowa 7:0. Biało-Czerwoni rozbili rywali! Jak padły bramki i statystyki - Sportowy24

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski