Polskie piłkarki ręczne przegrały z Holandią. To ich druga porażka na mistrzostwach Europy

Polki nieźle rozpoczęły spotkanie i przez kilka pierwszych minut dotrzymywały kroku rywalkom. W 9. min. po bramce Kingi Grzyb przegrywały tylko 3:4. Jednak z upływem czasu nasz zespół miał coraz większe problemy w ataku. Biało-czerwone popełniały błędy i raziły nieskutecznością.

Był to kolejny mecz, w którym niewielkie zagrożenie rzutami z drugiej linii stwarzały nasze rozgrywające. W drugiej połowie szansy na zdobycie gola z dystansu próbowała praktycznie tylko Alina Wojtas, która w całym spotkaniu oddała aż 17 rzutów.

Polki grały statycznie i przewidywalnie. Brakowało podań do skrzydłowych, a dopiero w końcówce rozgrywające próbowały podań na koło do Joanna Drabik.

W obronie nie było lepiej. Biało-czerwone nie potrafiły powstrzymać dynamicznie grających Holenderek, które szybko rozgrywały atak pozycyjny i co chwila “wjeżdżały” w polską defensywę.

Po 30 minutach zespół trenera Leszka Krowickiego przegrywały 11:14. Ostatnią bramkę w tej części meczu zdobyła bramkarka Weronika Gawlik, która dostrzegła pustą bramkę rywalek i trafiła rzutem przez całe boisko. Golkiperka MKS Selgros Lublin grała przez 53 minuty i w tym czasie broniła ze skutecznością 31 procent.

Znów bez bramki mecz zakończyła rozgrywająca MKS Selgros Marta Gęga, która tym razem oddała trzy niecelne rzuty.
Na zakończenie fazy grupowej Polki zagrają z Niemkami, które we wtorek przegrały z Francuzkami 20:22.

Polska - Holandia 21:30 (11:14)
Polska: Gawlik 1, Płaczek – Wojtas 5, Grzyb 4, Andrzejewska 3, Janiszewska 2, Drabik 2, Achruk 2, Kozłowska 1, Kowalska 1, Gęga, Kobylińska. 8 min. Trener: Leszek Krowicki
Holandia: Wester, Jankovic – Abbingh 5, Goos 5, Bont 4, Broch 3, Groot 3, Polman 3, Snelder 2, Visser 2, Heijden 1, Olphen 1, Dulfer 1, Malestein. Kary: 8 min. Trener: Helle Thomsen