Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Półtora tysiąca zakażonych od początku epidemii. To był rekordowy weekend

Gabriela Bogaczyk
Gabriela Bogaczyk
archiwum
W niedzielę padł nowy rekord, bo w ciągu doby przybyło 69 zakażeń koronawirusem w woj. lubelskim. W poniedziałek doszło 18 kolejnych potwierdzeń. Z mapy ognisk epidemicznych zniknęła wreszcie gmina Piszczac.

Obecnie 460 osób w woj. lubelskim zmaga się z aktywną postacią koronawirusa. 136 przebywa w związku z podejrzeniem koronawirusa w szpitalach. Najwięcej chorych pochodzi z Lublina, bo aż 77 osób. Na drugim miejscu znajduje się Biała Podlaska z 74 zakażeniami. Od początku epidemii na terenie naszego regionu wykryto już 1584 zakażenia, 25 osób zmarło, wyzdrowiało 1090 osób. W ciągu w minionej doby, lubelskie laboratoria przebadały łącznie 642 osoby w kierunku COVID-19, z czego 18 osób miało wynik pozytywny. Jednak to w niedzielę padł nowy dzienny rekord zakażeń. Dowiedzieliśmy się o 69 nowych zakażeniach w woj. lubelskim. Był to trzeci w kraju wynik pod względem największej liczby zachorowań.

W woj. lubelskim mamy aktualnie 29 ognisk epidemicznych. Najnowsze dotyczą wesela w pow. opolskim, gdzie potwierdzono 5 chorych oraz wycieczki z pow. lubartowskiego do Zwardonia w pow. żywieckim (6 zakażeń). Powiększa się również ognisko związane z oddziałem pulmonologii i neurologii w szpitalu w Hrubieszowie. Dwadzieścia osób jest już zakażonych w tym m.in. 5 pacjentów, 8 osób z personelu medycznego.

W ostatnich dniach sanepid wydał decyzje o wygaszeniu ognisk m.in. w zakładach mięsnych w Horbowie czy środowiskowym domu samopomocy w Kodniu. Po dwóch miesiącach również gmina Piszczac zniknęła z mapy ognisk epidemicznych na Lubelszczyźnie. W sumie zakażonych było 87 osób z 7,5 tysięcznej gminy, a koronawirus spowodował śmierć trzech osób. Teraz gmina wraca do normalności. - Od kilku tygodni sytuacja się już unormowała, bo nie przybywało chorych. Aktualnie zakażonych są jeszcze z 4 osoby. Wszyscy zmarli z powodu COVID-19 mieli powyżej 80 lat - informuje Kamil Kożuchowski, wójt gminy Piszczac.

Urząd gminy działa już normalnie, podobnie jak targowisko miejskie. - Mamy nadzieję, że ta sytuacja już się nie powtórzy. Do ludzi dotarło, że epidemia jest blisko i nie dotyczy tylko wielkich miast. Zawsze się o tym słyszało gdzieś, ale nigdy człowiek nie zdawał sobie sprawy ze skali zagrożenia, dopóki bezpośrednio się z tym nie zetknęliśmy. Poza tym zdarzało się, że mieszkańcy gminy doświadczali przykrych skutków podczas trwania ogniska epidemicznego, np. nie byli przyjmowali do dentystów i lekarzy albo wysyłani byli na przymusowe urlopy lub pracę zdalną, tylko dlatego, że byli z Piszczaca - wyjaśnia Kamil Kożuchowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski