Bardzo ważny mecz Radomiaka

Bardzo ważny mecz przed piłkarzami Radomiaka. Trener Jerzy Engel na mecz zabiera 18 piłkarzy.

Strata punktów jeszcze bardziej skomplikuje sytuację podopiecznych trenera Jerzego Engela w tabeli. - Dwa najbliższe mecze, z Wigrami i Sokołem Aleksandrów Łódzki, na własnym boisku są dla nas niezwykle ważne - mówi radomski szkoleniowiec.

POJEDZIE 18

Po karencji za żółte kartki do składu wracają aż trzej zawodnicy: Michał Lewandowski, Maciej Lesisz i Bartosz Bobrowski. Po kontuzjach treningi wznowili Łukasz Janik i Marcin Rosłaniec. Wszystko wskazuje na to, że w podstawowej "jedenastce" przeciwko Wigrom wybiegną tylko dwaj pierwsi. - Lewandowski w linii obrony bardzo dobrze rozumie się z Przemkiem Michalskim. Lesisz natomiast bardzo dobrze gra z kontry, która jest naszą najsilniejszą bronią w meczach wyjazdowych - mówi Engel.

Do Suwałk, gdzie Radomiak udaje się dzień wcześniej, szkoleniowiec zabiera tylko 18 piłkarzy. Na pewno nie pojedzie Janik, bo dopiero wznowił zajęcia. Niepewny jest także wyjazd Rosłańca. Na pewno do meczowej "18" załapie się były futbolista Wigier Marcin Trzaskalski i bardzo by chciał zagrać, ale spotkanie rozpocznie na ławce rezerwowych. Na dziś pewni skrajni pomocnicy to Daniel Barzyński i Arkadiusz Oziewicz.

OSŁABIONE WIGRY

Wigry wiosną grają dość słabo. W czterech meczach zdobyły zaledwie jeden punkt. Trzy spotkania przegrały, wszystkie na wyjazdach: 0:2 z Ruchem Wysokie Mazowieckie, 1:2 z Sokołem Aleksandrów Łódzki i 0:1 z Dolcanem Ząbki. Na własnym boisku bezbramkowo zremisowały z OKS 1945 Olsztyn.

Przeciwko Radomiakowi podopieczni trenera Zbigniewa Kaczmarka zagrają bez byłego gracza radomskiego klubu Tomasza Kotwicy. Za czerwoną kartkę, którą dostał w meczu z Dolcanem, musi pauzować. Z powodu 10 żółtej kartki mecz z trybun zobaczy Michał Danielczyk. Nie zagra także Kamil Lauryn, który jest kontuzjowany.

W rundzie jesiennej Wigry w Radomiu, po golu Iwana Todorowa, wygrały 1:0.