Skala wojny nas zaskoczyła
- Chociaż wiedzieliśmy, że wojna może wybuchnąć to jej skala nas zaskoczyła: zarówno uchodźców, jak i ludzi, którzy zdecydowali się im pomóc – mówi Ewa Pankiewicz, prezes Stowarzyszenia Solidarności Globalnej.
- Przez nasz punkt powitalny przy ul. Gospodarczej przewinęło się blisko 4,5 tys. osób, z czego z gościnności polskich rodzin, za naszym pośrednictwem, skorzystało 2,5 tys. osób, a na krótkotrwałe pobyty trafiło 746 osób – dodaje.
Czym są „Domy Nadziei”?
Uruchomione zostały „Domy Nadziei”, będące odpowiedzią na naglącą potrzebę wsparcia osób rannych, niepełnosprawnych i przewlekle chorych.
- Zapewnialiśmy im dach nad głową oraz wsparcie podczas korzystania ze służby zdrowia. Obecnie w tych domach mieszka 17 osób niepełnosprawnych i przewlekle chorych, a od początku wojny pomogliśmy ponad 400 chorym – wskazuje Ewa Pankiewicz
.
„Domy Nadziei” to także miejsce integracji – uchodźcy mają możliwość uczestnictwa w programie integracyjnym, który obejmuje m. in. naukę języka polskiego, a także kursy zawodowe.
- W tej integracji pomagają nam dwa pomysły: pierwszy to spotkania z Polakami, by się poznawać i nawiązywać kontakty, ale dążymy też do partnerstwa rodzin, aby rodziny ukraińskie miały kontakt z polskimi – mówi ks. Mieczysław Puzewicz, przewodniczący Rady Programowej Centrum Wolontariatu.
Obok „Domów Nadziei”, przy granicach i miejscach zbiorowego zakwaterowania, stanęły „Namioty Nadziei”, w których wolontariusze we współpracy z lekarzami i pielęgniarkami zapewniali pomoc medyczną. Wolontariusze tych stowarzyszeń działali także na PKS i PKP oraz w Miejscu Obsługi Podróżnych w Markuszowie wydając tam żywność i środki higieniczne.
Dzięki ofiarności ludzi dobrego serca powstaje szpital w Drohobyczu
Ogromne znaczenie miało wsparcie budowy szpitala rehabilitacyjnego w Drohobyczu, prowadzonego przez ukraińską Caritas. Zaangażowanie lubelskiego środowiska biznesowego spowodowało, że udało się na ten cel zebrać 300 tys. zł. Dzięki temu szpital już w grudniu 2022 r. mógł przyjąć pierwszych rannych.
- Szpital funkcjonuje już w 30 proc., ma trzy kondygnacje, a na dwóch już są pacjenci. Już w ten weekend do Lublina przyjedzie personel tego szpitala, by wymienić się doświadczeniami z naszymi medykami i zobaczyć, jak pomoc medyczna i rehabilitacyjna wygląda w Lublinie – zaznacza Mieczysław Puzewicz.
24 lutego moje życie się zmieniło
Pod skrzydła Centrum Wolontariatu trafiła pochodząca z ukraińskiego Dnipra Slaviana Triepak.
- 24 lutego o 5 rano moje życie się zmieniło. Lotnisko obok, którego mieszkałam zostało zbombardowane – wspomina Slaviana.
Do Lublina przyjechała w kwietniu 2022 r.
- W Pamiętam jak przekroczyliśmy granicę i zobaczyliśmy napisy w języku innym niż ukraiński, wtedy się rozpłakałyśmy, bo to oznaczało, że jesteśmy bezpieczne.
Pani Slaviana nie chciała siedzieć bezczynnie i zaangażowała się w wolontariat.
- Robiłam kawę, herbatę i kanapki w punkcie na PKP. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że tym punktem opiekuje się Centrum Wolontariatu. Oni dali mi nadzieję, pokazali, że mogę pomóc innym ludziom – opowiada Slaviana, która rok temu po polsku potrafiła powiedzieć jedynie „dzień dobry”, teraz natomiast płynnie posługuje się w naszym języku.
Organizacje pomocowe muszą mierzyć się z kolejnymi wyzwaniami
Podsumowanie działalności stowarzyszeń nie oznacza jednak jej końca. Pojawiają się nowe wyzwania, a sytuacja uchodźców jest stale monitorowana.
- Mamy lekki przyrost osób bezdomnych z Ukrainy, i chociaż nie jest to jeszcze zjawiskiem, to więcej osób przychodzi do naszych punktów, gdzie wydajemy ciepłe posiłki. Jesteśmy też przygotowani na nadejście nowej fali uchodźczej, choć taki strumień cały czas do nas napływa – wskazuje ks. Puzewicz.
- Takiej atrakcji turystycznej jeszcze nie było. Jak będą wyglądały Avatary Miasta?
- Zimna woda im nie straszna! Morsy pływają i pokazują swoje wielkie serca! [ZDJĘCIA]
- Miau, miau! Dzień Kota w lubelskim Schronisku dla Zwierząt [ZDJĘCIA]
- Bal uczniów ósmych klas w Szkole Podstawowej nr 34. [ZDJĘCIA]
- Maturzystom z IV LO pozostało już tylko odliczanie dni do egzaminu [ZDJĘCIA]
- Lwów widziany z Lubelszczyzny. "To najdalsza jak dotąd obserwacja z Polski" [ZDJĘCIA]
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?