W trzydniowej kweście na cmentarzu przy ul. Lipowej wzięło udział ponad dwustu wolontariuszy. Rekordzista zebrał do puszki 20 tysięcy złotych.
- Tu nie chodzi o ściganie się na kwoty. No, chyba że z przymrużeniem oka. Chodzi o cel - mówi Stanisław Santarek, przewodniczący Społecznego Komitetu Ochrony Zabytków Lublina.
A cel jest szczytny, bo chodzi o zebranie pieniędzy na prace konserwatorskie przy zabytkowych nagrobkach.
W ubiegłym roku podczas trwającej cztery dni kwesty zebrano 109 tysięcy złotych. Dzięki temu przeprowadzono prace konserwatorskie przy sześciu dużych nagrobkach. W tym roku wytypowano osiem nagrobków w najstarszej części cmentarza. Nie wiadomo, czy wszystkie uda się odnowić, bo koszt ich odrestaurowania wyceniono na ok. 138 tysięcy złotych. Do tej pory do banku wpłacono 103,5 tysiąca.
- Nie jest to jeszcze ostateczna kwota. Pełne wyniki kwesty przedstawimy 20 listopada – zapowiada Stanisław Santarek, który przewodzi wydarzeniu od przeszło 28 lat. Dzięki zaangażowaniu jego i innych wolontariuszy udało się odnowić prawie 300 zabytkowych nagrobków z cmentarza przy ul. Lipowej.
ZOBACZ TEŻ: To on stoi za wielką kwestą przy Lipowej. Poznajmy się!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?