Ponikwoda chce szkoły, nie kościoła

Wraca sprawa sprzedaży Kościołowi katolickiemu miejskich działek na Rudniku z 90-procentową bonifikatą. I wraca jednocześnie protest mieszkańców dotyczący planów ratusza. Chodzi o parcele przy ul. Bluszczowej oraz Narcyzowej. - Zbycie działek będzie niekorzystne dla przyszłego rozwoju dzielnicy i jest niezgodne z oczekiwaniami i potrzebami mieszkańców - stwierdziła Rada Dzielnicy Ponikwoda w stanowisku, które w poniedziałek wpłynęło do ratusza.

Sprawa ciągnie się od września. Wtedy ratusz po raz pierwszy wyszedł z pomysłem sprzedaży archidiecezji lubelskiej dwóch działek na Rudniku za 10 procent wartości. „Nie” powiedzieli mieszkańcy. - Chcemy szkoły, przedszkola, żłobka. A jak ratusz sprzeda tereny archidiecezji, to tych placówek nie będzie - przekonywała dwa miesiące temu Justyna Budzyńska, wiceprzewodnicząca Rady Dzielnicy Ponikwoda.

Ostatecznie prezydent Lub-lina wycofał projekt uchwały z wrześniowej sesji. Ale nie zrezygnował ze sprzedaży działek. Sprawa miała wrócić, gdy archidiecezja złoży oświadczenie, że zwróci bonifikatę, jeśli wykorzysta grunt na inne cele niż przewiduje uchwała.

- Takie oświadczenie wpłynęło do nas 4 listopada. Przy ul. Bluszczowej powstanie obiekt sakralny, przy ul. Narcyzowej - dom pomocy społecznej - poinformował w poniedziałek Arkadiusz Nahuluk, dyrektor Wydziału Gospodarowania Mieniem UML.

Działkę przy ul. Bluszczowej 2 (0,68 ha) wyceniono na 1,6 mln zł; przy Narcyzowej 29b (1,2 ha) na 2,1 mln zł. Archidiecezja kupując je ma zapłacić jedną dziesiątą ceny, czyli ok. 370 tys. zł. Do transakcji dojdzie, jeśli w czwartek „tak” sprzedaży powiedzą radni.

Przeciwko sprzedaży ponownie protestują mieszkańcy. Twierdzą, że ratusz nie dotrzymał słowa. - We wrześniu radni przyjęli uchwałę o powstaniu u zbiegu Majerankowej i Narcyzowej centrum oświatowo-kulturalnego. Tymczasem w projekcie budżetu Lublina na 2016 r. nie znalazły się zapisy mówiące o rozpoczęciu takiej inwestycji. To rozczarowujące i stąd nasz ponowny sprzeciw - tłumaczył Tomasz Małecki, przewodniczący zarządu dzielnicy Ponikwoda.

- Brak tej inwestycji w budżecie to prawdopodobnie zwykłe niedopatrzenie. Dopilnujemy prezydenta, aby umieścił ją w budżecie na 2016 r. - zapowiedział Mariusz Banach, radny Wspólnego Lublina.

Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina, zapewnia, że w przyszłym roku zostanie zlecone wykonanie dokumentacji.