Porażka Budowlanych Lublin z Lechią Gdańsk (ZDJĘCIA)

Zespół z Krasińskiego zajmuje piąte miejsce w grupie mistrzowskiej, a do czwartej ekipy z Trójmiasta traci dziesięć punktów.
Lublinianie skomplikowali sobie sprawę. Żeby walczyć o medale muszą wygrać bonusami u siebie z Budowlanymi Łódź S.A. i Orkanem Sochaczew oraz zwyciężyć w Gdańsku z Lechią.

Sobotnia potyczka ułożyła się dobrze dla gospodarzy. Na prowadzenie wyprowadził ich Vladyslav Adazhynyk, zdobywając przyłożenie. Były to miłe złego początki. Ekipa z Gdańska jeszcze w pierwszej połowie wyszła na prowadzenie. Gdyby przyjezdni wykorzystali więcej okazji to byłoby one wyższe niż dwa punkty.

Po zmianie stron kibice byli świadkami ciekawej batalii. Dwa pierwsze przyłożenia zdobyli zawodnicy z Trójmiasta i wydawało się, że jest po meczu. Gospodarze jednak ambitnie walczyli. Odrobili część strat. Końcówka spotkania była bardzo nerwowa. Goście musieli grać w osłabieniu, ponieważ żółtą kartkę ujrzał Radosław Dabkiewicz. Napór lublinian trwał, ale ostatecznie to Lechia cieszyła się ze zwycięstwa, przybliżającą ją do fazy play-off.

Do rywalizacji o punkty lublinianie wrócą 6 października (godz. 14). Tego dnia podejmą aktualnego mistrza kraju, Budowlanych Łódź S.A. Przeciwnik ekipy z Koziego Grodu jest liderem tabeli Ekstraligi.

Budowlani Lublin - Lechia Gdańsk 12:17 (5:7)
Punkty: Adazhynyk 5, Król 5, Skałecki 2 - Witoszyński 5, Galewski 5, K. Bracik 5, Boczulak 2
Budowlani: Nowikov (Majcher), Rudziński, Klberashvili (Białota), Król, Jasiński (Niedziółka, Kasprzak), Zduńczuk, Łomakin, Wiśniewski (Musur), Bobruk, Adazhynyk, Skałecki, Szrejber, Brzezicki (Kamiński), Psuj, Grbowski. Trener: Stanisław Więciorek
Lechia: Kacprzak, Olszewski, Witoszyński (55 Szymanowski) , Smoliński, Kossakowski, Płonka, Pawłowski, Dabkiewicz Ż, Boczulak, Popławski, Wesołowski, K. Bracik, Wójtowicz, Rymon-Lipiński (55 Galewski), Narwojsz. Trener: Jurij Buchało