Już pierwsza kwarta zapowiadała zwycięstwo zespołu z Wielkopolski. Lublinianki popełniały rażące błędy, które wykorzystywały przyjezdne. Po 10 minutach MUKS prowadził 26:15. W drugiej kwarcie, poznanianki odskoczyły aż na 19 oczek, ale miejscowe się przebudziły i odrobiły część strat. Trzecia odsłona piątkowego spotkania to lekka przewaga akademiczek, ale przed ostatnią kwartą poznanianki prowadziły 57:44 i ostatecznie nie dały sobie wydrzeć wypracowanej zaliczki.
– Gratuluję zespołowi z Poznania, z przebiegu całego meczu zasłużonego. Ja tę porażkę biorę na siebie, to jest moja wina. Nie udało mi się przygotować zespołu tak jak byśmy chcieli. To nie jest problem tylko ostatniego meczu, jeśli chodzi o grę w ataku, tylko to już trwa troszeczkę dłużej – mówi na oficjalnej stronie klubu Krzysztof Szewczyk, trener Pszczółki AZS.
Za tydzień, lublinianki podejmą KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski.
Pszczółka AZS UMCS Lublin – JTC MUKS Poznań 53:70 (15:26, 17:20, 12:11, 9:13)
Pszczółka AZS: Owczarzak 15, Morawiec 1, Jujka 4, Metcalf 10, Dorogobuzova 8 – Szumełda-Krzycka 8, Szczepanik 2, Player 5, Grygiel, Duraj, Piędel
MUKS: Taylor 18, Durak 4, Skobel 10, Skowronek 9, Kaczmarczyk 16 – Dziwińska 2, Drop 2, Idziorek 9, Klatt, Siemienas
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?