Przed sobotnim meczem Wisła, jak i Znicz byli sąsiadami w tabeli i mieli taką samą ilość punktów (po 53), co oznaczało, że zwycięzca będzie w komfortowej sytuacji na kolejkę przed zakończeniem sezonu 2022/23 eWinner 2. ligi. – Wszystko zależy od nas, od nikogo więcej. Wierzę w to co robimy, punktujemy w ostatnich spotkaniach, dlatego jesteśmy tam gdzie nasze miejsce – mówił przed spotkaniem w Pruszkowie Mariusz Pawlak, trener puławian. Dodajmy, że nie mógł on skorzystać z kontuzjowanych, między innymi Marcina Ryszki, Krystiana Putona, czy Dawida Retlewskiego.
Początek konfrontacji transmitowanej w TVP Sport był wyrównany, ale bez klarownych akcji do zdobycia goli. Obydwie strony skupiały się na defensywie, wiedząc, że jeden błąd może przyczynić się do zmiany wyniku. Wraz z upływem czasu optyczną przewagę zyskali miejscowi.
W 18. minucie tylko w boczną siatkę uderzył Jakub Wójcicki. Wisła odpowiedziała golem Przemysława Skałeckiego, ale sędzia uznał, że gracz gości był na pozycji spalonej. Później ma murawie nie działo się nic wartego odnotowania i pierwsza część gry zakończyła się bezbramkowym remisem.
Po zmianie stron znów mecz był zacięty, ale lepsze okazje stworzyli sobie zawodnicy z Pruszkowa. W 55. min. Macieja Firleja, najskuteczniejszego gracza Znicza, zablokował Wojciech Błyszko. Natomiast główka Dmytro Yukhymovycha była niecelna.
Gospodarze dopięli swego w 67. min. Wiślacy popełnili błąd w środkowej strefie boiska i piłka trafiła do Firleja. Ten stanął oko w oko z Piotrem Zielińskim i pokonał golkipera Wisły, strzałem w długi róg.
Później przyjezdni domagali się rzutu karnego za rzekome zagranie ręką w polu karnym Yukhtnovycha, ale sędzia nie zdecydował się wskazać na wapno. W końcówce spotkania urazu po brutalnym faulu doznał jeszcze Dominik Cheba, powiększając listę kontuzjowanych piłkarzy. Ostatecznie Wisła uległa Zniczowi 0:1.
Znicz Pruszków – Wisła Grupa Azoty Puławy 1:0 (0:0)
Bramka: Firlej 67
Znicz: Mleczko – Yukhymovych, Wingralek, Grudziński – Barnowski, Nagamatsu (91 Cegiełka), Pomorski, Moskwik, Tkachuk – Firlej (89 Tabara), Wójcicki (80 Czarnowski). Trener: Mariusz Misiura
Wisła Grupa Azoty: Zieliński – Cheba (90 Gvozdenovic), Błyszko, Wiech, Czajkowski (77 Przywara) – Skałecki, Kona (88 Majewski), Janicki (77 Kołtański) – Banach, Paluchowski, Klichowicz (77 Kargulewicz). Trener: Mariusz Pawlak
Żółte kartki: Barnowski, Wingralek, Yukhymovych, Tabara — Skałecki, Czajkowski, Kona
Sędziował: Artur Aluszyk (Szczecin)
Kadra Polski w futsalu trenuje w Mielcu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?