W całej sprawie chodzi o to, że stołeczny port staje się za mały i po prostu obsługuje za dużo operacji lotniczych. W 2018 roku lotnisko im. Chopina obsłużyło 17,7 mln pasażerów.
Potrzebna jest rozbudowa albo budowa nowego lotniska. Rząd stawia na to drugie rozwiązanie i planuje budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jednak do rozpoczęcia budowy jest daleko, a do uruchomienie CPK jeszcze dalej. A ruch na Okęciu trzeba usprawnić.
I tu właśnie pojawia się Port Lotniczy Lublin, który w ramach rządowych konsultacji w spawie administracyjnego podziału ruchu lotniczego dla Warszawy przedstawił dwie swoje propozycje.
PLL proponuje, że można część połączeń z Warszawy przenieść poza Mazowsze. Chodzi o najbardziej popularne loty, które zawsze mają dużą liczbę pasażerów. Na poparcie swojego planu lubelski port przedstawia wyniki połączeń z Lublina do Londynu. Obłożenie samolotów w tym przypadku przekracza 93 procent. Gdyby ten plan się powiódł, to część pasażerów z Chopina przeniosłaby się do Lublina.
Druga propozycja to zwiększenie częstotliwości lotów pomiędzy Lublinem a Warszawą. Obecnie to jeden dziennie przez pięć dni w tygodniu (od 31 marca będzie to codziennie). PLL postuluje o 2 - 3 połączenia dziennie. Drugim pomysłem jest zwiększenie połączeń z Lublina do Warszawa i z powrotem do 2-3 dziennie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?