Port Lotniczy Lublin: Spada liczba czarterów

- Nie wiemy, kiedy mogą się pojawić kolejne połączenia czarterowe z Lublina. To nie port lotniczy, a touroperatorzy organizują wycieczki, odpowiadają za sezonowe oferty, a połączenia realizują wynajęci przez nich przewoźnicy, którzy teoretycznie mają 48 godzin na zgłoszenie lotnisku operacji -stwierdził Piotr Jankowski, rzecznik Portu Lotniczego Lublin.

I dodał: - Realnie patrząc, kolejne czartery mogą pojawić się wraz z ofertami na nowy sezon wypoczynkowy "zima". Decydujące jest tutaj prawo podaży i popytu.

Port Lotniczy Lublin - czytaj nasz serwis specjalny

- Czy brak stałego przejścia granicznego nie jest powodem tego, że jeśli chodzi o czartery, przegrywamy z innymi lotniskami? - zapytaliśmy.

- Te sprawy nie mają ze sobą żadnego związku, bo o czarterach wiemy z wyprzedzeniem. Jest wystarczająco dużo czasu, by zorganizować służby graniczne i celne - zapewnił Jankowski.

Inaczej oceniał to Jacek Sobczak, przewodniczący Rady Nadzorczej Portu Lotniczego Lublin oraz członek Zarządu Województwa. - Przewoźnikowi wyświetla się informacja, że Lublin ma tymczasowe przejście graniczne, więc bojąc się, że odprawa się przedłuży, może wybrać inne lotnisko, takie, na którym utrudnień nie ma. Im bliżej wakacyjnych lotów czarterowych, tym problem staje się bardziej palący. Bez stałego przejścia granicznego przegrywamy z konkurencją i stajemy się lotniskiem drugiej kategorii - tak mówił na łamach Kuriera Jacek Sobczak.

Czytaj także: Samoloty nad Lubelszczyzną

Z innej strony temat naświetla przedstawiciel biura podróży. - Lubelskie lotnisko startuje z letnimi wylotami w czasie wyjąkowo trudnym. Jesteśmy po fali bankructw biur podróży. Organizatorzy rezygnują z wylotów z Lublina, bo nie udaje im się zapełnić samolotu, a nikt nie będzie dokładał do interesu - nie kryła Bogusław Misiak, prezes Biura Podróży Travels w Lublinie.

Jednocześnie podkreślała: - Klienci czekali na oferty last minute z Lublina, a teraz praktycznie nie mamy już czego sprzedawać.

Rzecznik lubelskiego portu przypuszczał, że to, iż "nie udało się biurom podróży zebrać pełnej grupy z Lublina, świadczy pewnie o mniejszej zamożności mieszkańców naszego regionu". Dziś wieczorem z Lublina wylatuje czarter do Burgas.

Wcześniej, poza połączeniami z Bułgarią i Turcją, były także planowane na wakacje loty z Lublina do Egiptu, Grecji i Hiszpanii. Do końca maja lubelski port obsłużył 72 tysiące pasażerów.

Recznik Jankowski podsumował: - Lotnisko lubelskie spełnia te same standardy obsługi pasażerów i samolotów, co inne krajowe lotniska.