O sprawie już pisaliśmy. Spółka PLL wprowadza zmiany w inwestycji bo tak doradzili jej eksperci z Jaspers, którzy pomagają samorządom i instytucjom przy realizacji projektów finansowanych przez UE. Stwierdzili oni, że jeśli PLL nie zmniejszy kubatury lotniskowych obiektów , Komisja Europejska może nie zgodzić się na przyznanie dotacji dla inwestycji - chodzi o 149 mln zł.
* Port Lotniczy Lublin musi się skurczyć
- Prognozujemy, że w pierwszym pełnym roku działania lotniska skorzysta z niego 300 tys. pasażerów. KE stwierdziła, że przy takiej liczbie tak duży terminal nie jest potrzebny - tłumaczył Piotr Jankowski, rzecznik PLL.
- Jest rozbieżność między naszymi prognozami ruchu lotniczego a prognozami KE, które są mniej optymistyczne. W związku z tym stwierdzono, że powinniśmy budować z mniejszym rozmachem. To KE decyduje o pieniądzach, więc musimy się dostosować - wyjaśniał zaś Jacek Sobczak, szef rady nadzorczej PLL i członek zarządu województwa.
Według wstępnych założeń budynek terminalu lotniska miał mieć 23 tys. mkw. Zostanie zmniejszony - przynajmniej w pierwszym etapie - do 11 tys. mkw. - Zrezygnujemy z antresoli, piwnic i dwóch bocznych skrzydeł - wylicza Jankowski.
Czytaj nasz serwis o samolotach i lotnisku w Świdniku
Z tego powodu potrzebne będą zmiany w projekcie przygotowanym za 13 mln zł przez polsko-hiszpańskie konsorcjum firm Are, Polconsult i Sener. Władze PLL zdecydowały więc, że unieważnią ogłoszony w kwietniu przetarg na budowę terminalu. A także na realizację budynków bazy lotniczej straży pożarnej oraz techniczno - garażowego (też muszą być mniejsze niż planowano). Nowe postępowania zostaną ogłoszone za około dziesięć dni. - Planujemy je w konwencji "projektuj i buduj" (wybrany wykonawca dokona zmian w projekcie i wybuduje obiekty -red.) - wyjaśnia rzecznik Jankowski. - Rozstrzygnięcie przewidujemy za ok. 2 miesiące - dodaje. Gdyby jednak nie komplikacje wykonawcy inwestycji zostaliby wyłonieni już w najbliższych dniach.
W środę o sytuacji będą rozmawiali przedstawiciele władz PLL a także prezydent Lublina Krzysztof Żuk i marszałek Krzysztof Hetman. Jak się okazało żaden z nich nie wiedział o problemach i stanowisku ekspertów z Jaspers. O kłopotach spółki dowiedzieli się z mediów.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?