W niedzielę o 4 rano policjanci patrolujący miasto próbowali zatrzymać do kontroli osobowego mercedesa. Jego kierowca nie reagował jednak na dawane sygnały dźwiękowe i błyskowe. Kiedy przyspieszył mundurowi zaczęli go gonić.
Ścigali ich ulicami 1000-lecia, Lubartowską i Targową. Tam mężczyźni porzucili auto i próbowali uciekać pieszo. Mundurowi zatrzymali pasażera auta. Dzień później ujęli także kierowcę mercedesa. Okazał się nim 30-letni mieszkaniec Lublina, który był już wcześniej karany za rozbój.
- Podczas przeszukania samochodu okazało się, ze w jego bagażniku znajduje się 757 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Ponadto w schowku policjanci znaleźli amfetaminę a w kurtce leżącej na tylnej kanapie marihuanę - mówią policjanci. - Obydwaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty posiadania wyrobów tytoniowych bez polskich znaków akcyzy. Ponadto kierowca odpowie za posiadanie narkotyków.
Mężczyźni przyznali się do winy i dobrowolnie poddali karze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?